Hermiona Pov
Wstałam, i natychmiast sobie przypomniałam co sie stało, uśmiechnęłam się, przy Harrym czuje się bezpiecznie, chyba naprawdę się w nim zakochałam-pomyślała Hermiona-Spojrzałam na zegarek godzina 6.09 uff już myślałam że zaspałam, chociaż spałam tylko 5 godzin czułam się wyspana więc odwrociłam się i wydostałam z objęcia Harrego który strasznie uśmiechał się przez sen, co wyglądało naprawdę słodko, potem spojrzałam na Ginny i przypomniałam sobie, że Harry jak najszybciej musi stąd zniknąć.
-HARRRY-próbuje wybudzić Harrego Hermiona
Harry Pov
-HARRRY
Otworzyłem oczy by zobaczyć moją piekną mionke, dla takich poranków poprostu żyje, ale chwile potem zostałęm wygnany z pokoju dziewczyn, wieć wróciłem do śpiącego Rona mi przygotować się na śniadanie.Umyłem się, umyłem zęby i ubrałem, kiedy pani Molly zaczęła wołać wszystkich na śniadanie spojrzałem na zegarek godzina 8:00
Razem z Hermiona zeszliśmy pierwsi, spojrzałem na nią, miała na sobie koszulke Gryffindoru, i dżinsy.Ja natomiast byłem ubrany w koszulke od Quidditch'a i krótkie spodenki, szybko zjedliśmy śniadanie a Mionka chciała się przewietrzyć więc poszedłem z nią.
-Dalej przeżywasz strate miotły?-zapytała
-Tak, polatałbym sobie jak Fred i George-odpowiedziałem
Rozmawialiśmy tak przez chyba 30 minut aż wkońcu do Hermiony podeszła Ginny, i o coś poprosiła Hermiona poszła za nią a ja postanowiłem że podsłucham tę rozmowe.
Hermiona Pov
Gdy rozmawiałam z Harrym, rozmowe przerwała nam Ginny, która zapytała czy może ze mną porozmawiać, zgodziłam się.
-Możesz nie spędzać tyle czasu z Harrym? Przeszkadza mi to ponieważ dobrze wiesz że mi się podoba, a po drugie jesteś z moim bratem rozumiesz? I tak ma być, ty z Ronem a ja z Harrym rozumiesz?-powiedziała Ginny
Łzy napływały mi do oczu, jak ona może mi to robić..Harry zaczął mi się podobać a ja mam być dalej z Ronem?I tak od dawna planowałam rozstanie, a po drugie Ginny nigdy taka nie była nic nie rozumiem..
Harry Pov
Gdy usłyszałem rozmowe dziewczyn, a potem płacz szybko wszedłem do domu.
-Hermiona, wszystko słyszałem, spokojnie i tak jej nie kocham, właściwie to-
-Hej Mionka, coś sie stało?-spytał Ron siadając na kanapie
Świetnie właśnie chciałem powiedzieć Hermionie, że mi się podoba ale musiał wejść jej świetny chłopak-pomyślałem
-Nie, poprostu coś mi wpadło do oka-powiedziała Hermi patrząc na mnie
-Okej-powiedział Ron który po chwili wrócił do pokoju.
-Co robimy, Mionka?-spytałem
-Hmm proponuje spacer, z dalego od tej wiewióry-odpowiedziała
-Wiewióry?-zapytałem
-Tak, po tym jak ta wiewióra mi grozi, nie chce mieć z nią nic wspólnego-odpowiedziała po czym złapała mnie za ręke i zaciągneła mnie do wyjścia
-Wiesz co? Ginny jest nawet ładna..Może z nią porozmawiam?-powiedziałem uśmiechając się
-SŁUCHAM?-krzyknęła Hermiona
-Spokojnie, żartowałem-powiedziałem po czym wybuchłem śmiechem
-HARRY TO NIE BYŁO ŚMIESZNE-dalej krzyczała Hermiona
-Dobra przestań już, krzyczysz tak głośno że zaraz tu przyjdzie-powiedziałem i odwróciłem się w strone Nory
-GINNY? Co ty tu robisz?-spytałem gdy zauważyłem posture dziewczyny
-Harry naprawdę myślisz że jestem ładna?-zapytała rudo włosa
*Dobrze że nie słyszała dalszej części rozmowy*-pomyślałem
-Eeeee-zaczełem mruczeć i spojrzałem na Hermiona która była tak samo zmieszana jak ja
-Eeee tak tak oczywiście-odpowiedziałem
-Ale super!!!!!!-powiedziała Ginny i przytuliła Harrego
Hermiona Pov
-*Miałam mieszane myśli co do Ginny, ona była dla niego raczej za mała, chociaż ja nie byłam lepsza, aleee HERMIONA OGARNIJ SIĘ TY MASZ CHŁOPAKA*-moje myśli toczyły walke ale wkońcu zdecydowałam że Harry to tylko przyjaciel
-Hermiona wszystko ok?-zapytał Harry dalej ściskany przez Ginny
-Tak tak, ale pójde pomóc Molly w przygotowaniu obiadu-uśmięchnełam się i poszłam
-Czekaj Mionka ja też ide-krzyknął za mną Harry-Hej Mionka, ledwo co się od niej urwałem powiedział Harry kiedy do mnie podbiegł
-Hej-odpowiedziałam i poszłam pomagać Molly w obiedzie
**************************************************************
Jakiś czas poźniej
****************************************************************
-Spakowana Mionka-Spytał mnie Harry
-Tak oczywiście, a ty spakowany?-zapytałam
-Wszyscy gotowi?!-krzykneła Molly na całą Nore
-Tak!!-krzykneli wszyscy
Po chwili wszyscy udali się na pociąg, pora już wracać do szkoły Hermiona zauroczona w Harrym, zazdrosna Ginny i zabujany Harry.Golden Trio usiadło w przedziale razem z siostrą Rona, Ginny która gdy weszła chciała usiąść przy Harrym, jednak Hermiona zrobiła to pierwsza, więc Harry się zarumienił.Ginny spojrzała wrogo na Hermione po czym usiadła obok Rona.Po około 10 minutach jazdy Ron zasnął.W przedziale panowała cisza aż Harry wstał i wyciągnął ze swojej torby koc, którym okrył siebie i Hermione.
-Dziekuję Harry, skąd wiedziałeś że jest mi zimno?-spytała Hermiona
-Po oczach- powiedział Harry z uśmiechem
-A dla mnie koc?-spytała Ginny
-Eee przepraszam Ginny ale mam tylko jeden-odpowiedział Harry
-W takim razie ja sobie go wezme-Powiedziała Ginny i wyrzuciła Hermione z jej miejsca oraz sama zwineła się pod koc.
-OSZALAŁAŚ?-krzyknął Harry kiedy wstał by złapać Hermione-Nic ci nie jest Mionka?
-Nie jest-odpowiedziała biorąc swoją walizke
-W takim razie siedzcie tu sami ja ide z Hermiona do Nevilla!-krzyknął Harry i wziął swoje bagaże.
-E Ginny co tu sie stało?Gdzie Harry i Hermiona?-zapytał zaspany Ron
-Poszli sobie bo wywaliłam Hermione z miejsca obok Harrego-odpowiedziała Ginny
-Żartujesz sobie?Ty jesteś normalna?-zapytał Ron energicznie
-Klei się do Harrego to ma-odpowiedziała Ginny
************************************************
W tym samym czasie
************************************************
Harry i Hermiona zajeli miejsca na przeciwko Nevilla który spał więc było spokojni.
Okej kochani to już koniec tego rozdziału przepraszam za nieobecność ale w ten weekend postaram się o rozdział 15
CZYTASZ
Forever||Harmione (Zawieszone)
FantasyHarry Ron i Hermiona byli najlepszymi przyjaciółmi na 1 i 2 roku.Gdy przychodzi rok 3 oboje zachowują się dziwnie w stosunku do Hermiony.Tak jakby się zakochali... ... (W tej opowieści Voldemorta chwilowo...