Hermiona Pov
-Mam nadzieję że Harremu nic nie będzie-myślała Hermiona
-Ej wszystko gra?-zapytał Harry
-Tak, nic mi nie jest-odpowiedziała Hermiona
-Napewno?-pyta
-Tak Harry nic mi nie jest-mówi trochę wkurzona Hermiona
Harry Pov
-Wiem że jest coś nie tak, znam Hermione ale nie będe jej denerwował-myśli Harry
Po odstawieniu walizek odbyła się ceremonia przyznania domów potem Dumbledor miał coś do ogłoszenia.
-Drodzy uczniowie!-zaczyna mówić Dumbledor
-Chciałbym poinformować, że w tym roku wejścia do Hogwartu są chronione przez Dementory-mówi Dumbledor.
-Przedstawie również wam nowych nauczycieli-dopowiada Albus
-Profesor od opieki nad magicznymi stworzeniami przeszedł na emeryture jego miejsce zajmnie..Rubeus Hagrid!-mówi szczęśliwy Dumbledor
-Hej!Potter!Podobno zemdlałeś!-krzyczy Malfoy
Harry spojrzał się na niego ale bo chwili obrócił a Ron dodał tylko:
-Zamknij się Malfoy-Skąd on to wie?-Pyta Harry
-Nie słuchaj go-odpowiada Hermiona
-Natomiast stanowisko nauczyciela OPCM obejmie..Remus Lupin!-mówi Dumbledor
Hermiona wiszczy i kalszcze Ron na nią dziwnie się patrzył co wkurzyło Hermione.
-No co? Wolałbyś żeby uczył nas Lockhart?-mówi zdenerwowana Hermiona
-Wole Lupina ale to nie powód żeby tak wiszczeć-odpowiada Ron
-Możecie przez minute się nie kłócić?Kłócicie się o byle co-powiedział Harry
Hermiona lekko się uśmiechnęła po czym zwróciła zwrok spowrotem na Dumbledora.
Po ceremonii w pokoju wspólnym chłopaków organizowane były różne zabawy, Harry i Ron świetnie się bawili tymczasem Hermiona pomagała Ginny z rozpakowaniem.Po skończonej imprezie chłopaków Ron chciał porozmawiać z Harrym.
-Stary, bawiłem się super ale mam do ciebie pytanie..-mówi Ron
-No co?-pyta śpiący już Harry
-Czy ty ee koc-lu-Her-Mio-Czy ty boisz się Syriusza?-jęka się Ron
-Co? No jasne że się boje to pierwsza osoba która uciekła z Azkabanu poco tak mnie męczysz?-odpowiada Harry
-Dobra nieważne Dobranoc-Odpowiada Ron i idzie do łóżka.
Ron oczywiście chciał spytać się o Hermione, ale uznał że Harry nawet gdyby ją kochał, nie powiedziałby mu.
Harry położył się spać.-Harry?
-Hermiona?Hermiona podbiegła do Harrego i go mocno przytuliła.
-Harry..naprawdę cie lubie..
-Eee ja ciebie też..Miona..
-Miona?
-Nie podoba ci się?
-Podoba..Harry
Dwójga usiedła razem do stołu.Harry
objął delikatnie Hermione i zaczeli jeść.-Harry..-szepcze Hermiona
-Tak?
-Bo ja cię Kocham..
- Ja też-Mione-MIONE?-krzyczy Harry
-Jakie mione?-pyta Ron
Harry uświadamia sobie że to był tylko sen, ale był taki.. realistyczny..
-Nie nic,która godzina?
-Lepiej się przygotuj zaraz wróżbiarstwo-mówi Ron
-Ehh no dobra-odpowiada Harry
Harry poszedł do łazienki, ubrał się w szaty i ułożył włosy.Potem wytarł okulary i zszedł do czekającego e pokoju wspólnym Rona.
-Chodź-mówi Ron
-A gdzie Hermiona?-pyta Harry
-Pewnie już w sali, ale trochę dziwnie że na nas nie poczekała-odpowiada Ron
CZYTASZ
Forever||Harmione (Zawieszone)
FantasyHarry Ron i Hermiona byli najlepszymi przyjaciółmi na 1 i 2 roku.Gdy przychodzi rok 3 oboje zachowują się dziwnie w stosunku do Hermiony.Tak jakby się zakochali... ... (W tej opowieści Voldemorta chwilowo...