Rozdział 6

1.3K 67 154
                                    


-Kocham cię Darryl
Powiedziała, nadal patrząc mi w oczy i uśmiechając się.

>>>>SKIP TIME<<<<
>>>>>>POV Y/N<<<<<<
Obudziłam się w środku nocy przez koszmar, który dręczył mnie już od jakiegoś czasu.
-h-hej, Darryl?
Chłopak się obudził.
-O co chodzi słoneczko?
-Em... Mogę spać z tobą bo koszmar i no wiesz....
-Pewnie, chodź.
Posunął się robiąc mi tym samym miejsce. Położyłam się obok niego a ten objął mnie w talii.

Wstałam o 7:38 czyli dość normalnie jak na mnie. Darryl nadal siedział w łóżku. Wzięłam telefon i zaczęłam przeglądać instagrama.

____________________

tommyinnit

❤️     💬Polubione przez: tubbolive i 11936 innychtommyinnit Wchodzę do pokoju a tu takie coś

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

❤️     💬
Polubione przez: tubbolive i 11936 innych
tommyinnit Wchodzę do pokoju a tu takie coś.
tubbolive awww so cute

zobacz wszystkie komentarze: 9375

__________________

Wyszłam z pokoju i poszłam tam gdzie jest tommy z resztą.
-TOMMY, ZABIJE CIĘ WKOŃCU!
Wykrzyczałam budząc resztę kompanów blondyna z pokoju.
-O co chodzi?
-Ty dobrze wiesz o co chodzi.
-Tommy, radzę uciekać.
Do rozmowy wtrącił się Toby. Rzuciłam w blondyna (Tommiego) i bruneta (Tubbo) poduszkami i wyszłam.

Udałam się do kuchni gdzie zrobiłam tosty wszystkim domownikom, nawet Tomowi i Tobiemu.
Przygotowałam chleb tostowy, ser i jakąś szynkę. Zrobiłam 2 pierwsze i zaniosłam Tommiemu. Kolejne 2 Tubbo i tak w kółko aż nie rozniosłam wszystkim. Karl i Alex którzy siedzieli razem w pokoju nawet na mnie nie spojrzeli tylko rozmawiali ze sobą. Położyłam talerz na biurko i wyszłam.
------------
Tosty, dlaczego tosty? są w każdym ff więc i tu muszą być
------------

>>>>POV QUACKITY<<<<

Rozmawialiśmy o tym czemu Y/n spała razem z Badem i wyglądali jakby chcieli się pocałować. Nie chcieliśmy wnikać w ten temat ale jednak chęć dowiedzenia się była silniejsza. Udałem się do pokoju w którym były dzieciaki (czyli tam gdzie Tommy, Tubbo, Ranboo i Purpled). Postanowiłem ukraść Marka aby popytać go o kilka rzeczy. Ten się zgodził i poszedł ze mną do pokoju gdzie mogliśmy w spokoju porozmawiać

___________________________
310 słów.

nie sprawdzałam czy są błędy.

Tam gdzie główna bohaterka mówi do Darryla że go kocha to znaczy że kocha go jak brata i spokojnie, bad jej nie poderwie
zrobi to ktoś inny, możecie wymyślić kto to będzie ale oczywiście oprócz Quackitiego i Karla ;D

ZAKOŃCZONE Trip||Karl Jacobs x quackity x reader+Trip 2|| Willbur x reader Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz