Vaggie: Co do kur..... robią tu te trupy?
Alastor: Z tego co widze to nie wiele...
Lucyfer: Więc kto tu w końcu rządzi?
Charlie: Ten kto głośniej krzyczy.
Husk: * lezy pijany i nie wstaje z ziemi *
Malum: Co ty kurwa że sie tak ładnie wyraże robisz?
Husk: Fotosyntezuje.
Angel: Przepraszam...
Charlie: Za co?
Angel: A racja... jeszcze nie było sie w salonie.
Husk: Drogi świecie.... jak pytałem sie czy może być gorzej, to było to kurwa pytanie retoryczne a nie cholerne wyzwanie!!!!
Zoriętłam sie ze ostatnie zasy przestalam uzywać części postaci z hazbina... postaram sie częściej je wprowadzać.
CZYTASZ
Talksy z piekła rodem Hazbin Hotel
De TodoNo tak.... to są talksy z piekła rodem. I co ja tu do cholery mogę napisać? Będą wszystkie postacie i wrąbę tam moją OC bo tak bo to moja książka i mi wolno i chuj wam do tego..... nie no kocham Was i tak.