Vaggie: * ćwiczy napieprzańsko włócznią *
Angel: * ćwiczy taniec na rurze *
Charlie: * ćwiczy przemowy i improwizowane śpiewanko *
Husk: * ćwiczy robienie drinków *
Alastor: * cholera wie co on ćwiczy ale chyba wzywa swoje cieniodemony, ciężko stwierdzić *
Malum: * leży plackiem i żre *
Vaggie: Ekhem....
Malum:..... no co?
Vaggie: Mogła byś się wziąść za siebie
Malum:... ale co mam robić?
Vaggie: Nwm coś w czym jesteś dobra
Malum: Ale ja w niczym nie jestem dobra.
Vaggie: Zero? Nic? Nwm nie umiesz rysować? Grać na czymś? Może robić inne rzeczy w których może jesteś najlepsza.
Malum: Nie.
Vaggie: Każdy jest w czymś dobry.
Malum: Wiesz.... nie ważne w czym jesteś dobra... albo lepsza od innych
Malum: Bo i tak przyjdzie sześcioletni azjata który zrobi to lepiej stojac na głowie z jednym palcem w nosie i drugim w dupie...
Malum: * żre dalej *
CZYTASZ
Talksy z piekła rodem Hazbin Hotel
De TodoNo tak.... to są talksy z piekła rodem. I co ja tu do cholery mogę napisać? Będą wszystkie postacie i wrąbę tam moją OC bo tak bo to moja książka i mi wolno i chuj wam do tego..... nie no kocham Was i tak.