Dzisiaj mamy dzień wolny wiec pewnie będziemy się obijać wszyscy razem . Jeszcze w piżamie ruszyłam w stronę gdzie zawsze jedliśmy śniadanie ale o dziwi siedziała tam tylko Matilda . Pani Victoria przygotowywała tosty i poprosiłam ja o 2 a później usiadłam obok brunetki.
- gdzie byłaś z Leo wczoraj w nocy - zapytała mnie na ucho .
Nie widziałam co powiedzieć bo nie wiem czy chłopak chce żeby ktoś o tym wiedział wiec po prostu powiedziałam ze nie mogliśmy spać to poszliśmy się przejść. Do pokoju wszedła nasza ulubiona para która wziela talerz z tostami i ruszyła do naszego stołu .
- Smacznego - powiedzieli na raz jakby mieli to zaplanowane
- a wy co tacy zgrani ? Zaplanowaliście to ? Haha- powiedzialm
- nie po prostu są najlepsza para na świecie - wtrącił się Leondre który akurat zawitał w pokoju
- to absolutna prawda - powiedział Lenehan po czym dał Chloe buziaka w policzek
- słodziaki - skomentowałam sytuacjeLeo usiadł obok mnie wcinając tosty. Mam nadzieje ze nasza relacja po wczoraj się polepszy i uda nam się zaprzyjaźnić w końcu musimy przeżyć razem 2 miesiąc . Rozmyślenia przerwało mi powiadomienie od banku ze dostałam wypłatę .
- Victoria, mam pytanko - powiedziałam
- słucham kochanie ? - zapytała
- czy można ozdrowić jakoś swój pokój?- chciałbym zrobić go bardziej przytulnym
- jasne dziecko tylko bez malowanie ścian haha ale resztę to można jak najbardziej to ty masz się czuć tam dobrze - odparła dzięki czemu byłam zadowolona
- a co chcesz zrobić z pokoju norę która obrzygal jednorożec tęcza ? - zaśmiał się Leo
-Może - odparłam po czym pokazałam 👉🏻👈🏻 i uroczo się uśmiechnęłam po czym każdy zaczął
Się śmiać - dobra kto idzie dzisiaj ze mną na zakupy do galerii ?!?!
- chyba wszyscy idziemy - powiedziała Matilda Na co każdy pokiwał głowa .Zgarnelam z pokoju ciuchy na dziś i ruszyłam do łazienki
O 14 wszyscy ruszyliśmy w poszukiwaniu galerii . Chłopcy wzięli sobie deski i jechali obok nas .
- jula chodź nauczę się jeździć - krzyknął Leo i podeszłam do niego
- No to stan na desce trzymaj równowagę i się odepchnij haha- powiedział
Stanęłam na desce i soe odepchnelam, dobrze mi szło wiec poczułam się pewnie w tym co robię po 2 min jazdy gdy dobrze mi szło musiało się coś zjebać i wjechalam w dziurę i już byłam przygotowana na twardy upadek Alw ktoś mnie złapał . Otworzyłam oczy które zamknęłam spadając . Zobaczyłam piekne wręcz czarne oczy - nie widizlam bardziej hipnotyzujacych oczu - pomyślałam.
- zamierzacie się tak gapić na siebie godzinami zakochance czy idziemy dalej ? - spytał blondyn
Odwróciliśmy od siebie wzrok a ja się podniosłam i ruszyliśmy dalej
- dziękuje - powiedizalam do Leo by tylko on to słyszał
- nie ma za co - puścił mi oczku****
Wróciliśmy z galerii z masa trenem pełnych nowych rzeczy, każdy zmęczony rozszedł się w stronę swoich pokoi . Była godzina 20 wiec pewnie już nie będziemy nigdzie wychodzić wiec poszłam się przebrać w coś wygodnego
Potem jeszcze związałam swoje długie włosy w wysokiego kucyka. Powyciągałam rzeczy które kupiłam na zakupach i postanowiłam ozdobić nimi mój pokoj . Po skończeniu prezentował się tak :
-Odrazu lepiej - powiedziałam do siebie
- fakt bardzo przytulnie tu aż się chyba do ciebie wprowadzę bo samemu to tak nudno - usłyszałam głos za mną był to Leo
- czyli mówisz ze czujesz się samotny u siebie haha ? - zapytałam - to co może zostaniesz ?
- bardzo chętnie - powiedział i położył się na moim łóżku
CZYTASZ
Moja przygoda/ LEODRE DEVRIES
RomanceOpowieść jest nowa wiec nie rezygnujecie przez mała ilość rozdziałów bo dopiero zaczynam Staram się żeby nie byla jak te wszystkie inne opowiadania o tym zespole i postaram się jak najmniej cring I tez przepraszam za błędy bo pisze to szybko i nie...