Chapter nwm

143 9 1
                                    

O wow...
Powiem wam, że to ma tyle lat, a wciąż ktoś to czyta...
Więc czemu nie, skończmy to dziwne dzieło...
pozwólcie mi żebym poszła trochę innym torem.
/-/-/-/

Mrok.

To jest jedyna rzecz, przed którą mamy obawy.  Nieustannie wyobrażamy sobie możemy w nim spotkać, więc uciekamy od niego jak najdalej potrafimy, ale czy jest sens? Przecież takie samo niebezpieczeństwo może nas spotkać przy pełnym świetle.  Powinniśmy się bać  cały czas? Skąd ten strach? Może wystarczy zaakceptować to, że nigdy od niego nie uciekniemy?

Emi zamknęła książkę, nie mogła dalej tego czytać. To nie był czas, aby zacząć rozmyślać. Zamiast skupiać na celu, wciąż przypomina sobie chwile, której nie może zapomnieć. Sytuacja z Ayato za bardzo na nią naciskała. Chłopak towarzyszył jej na każdym kroku. Miała wrażenie, że nie może już swobodnie oddychać. Pomimo czasu wolnego, non stop miała wrażenie, że nagle pojawi się spod ziemi.
Chciała uciec z powrotem do lasu ze swojej mieściny, ale to było niewykonalne.  Policzyła do dziesięciu i wstała, wciąż miała swoje obowiązki w domu, a nie chciała zostać ciężarem dla rodziny.

Wychodząc z sypialni, kątem oka spojrzała w stronę schodów na strych. To było jedyne miejsce w domu, do którego nikt nie miał dostępu, oprócz wujka. Drzwi, które znajdowali się przy wejściu na strych zawsze były zamknięte dokładnie na cztery kłódki i kod pin. Pomimo, że rodzina wydawała się otwarta, to sekrety w tym, że domu były na porządku dziennym.

Emi poczuła rękę na ramieniu, wzdrygnęła i szybko odwróciła się w stronę tejże osoby.

- Co tak stoisz? Nie masz nic lepszego do roboty? - Oschłym głosem odezwał się  Jun.

Emi ani drgnęła, po prostu na niego patrzyła. Bała się mówić cokolwiek do Juna. Był jednych z tych osób, które nie potrafiła rozgryźć. Stali w ciszy, Jun widząc, że nie wywołał żadnej rekacji zrobił zniesmaczoną minę i poszedł  w stronę swojej nory.

Emi z obawy, że chłopak jeszcze wróci, aby nadal ją prowokować, zeszła na dół. W salonie siedziała  Rin obierając ziemniaki nożem, potrafiła idealnie oddzielać skórkę od ziemniaków, oczywiście robiła to swoim ulubionym nożem. Emi pamiętała, jak pierwszego dnia Rin pokazała całą kolekcje noży, nawet zasugerowała, który byłby najlepszy to wypatroszenia, dziewczyna miała nadzieje, że mówiła o rybach.  Wzrok Rin był bardzo skupiony na kartoflach, więc nie chcąc jej przeszkadzać Emi udała się w stronę kuchni, gdzie jej ciotka pichciła smaczny obiad.

Jedyną rzecz, którą nie mogła zarzucić swojej ciotce to gotowanie, była w tym świetna. Nigdy w życiu Emi nie próbowała tak dobrych dań jak u niej, przerastała jej nawet własną matkę.  Chciałaby, aby jej rodzice mogli razem z nią kosztować tych potraw.

Ciocia na widok Emi uśmiechnęła się i ciepłym spojrzeniem kiwnęła, aby podeszła do lady.  Patrzyła jak kroiła cebule, a zapach po całej kuchni był wręcz kojący i taki ciepły, czuć było w nim wielką miłość.

- Chcesz mi może pomóc kroić warzywa do curry? Bo jestem dosyć zmęczona po całym dniu sprzątania, a Rin zamiast kroić warzywa to mam wrażenie, że chce je bardziej zabić... - powiedziała i obie się zaśmiały, bo prawdą było, że Rin raczej wtedy nie myśli o gotowaniu.

- Z chęcią. - uśmiechnęła się Emi najszerzej jak potrafiła i wzięła nóż od krewnej.

Kobieta pokazała, które warzywa ma pokroić i jak Emi już miałaby skończyć, miała po prostu zawołać.  Później usiadła swobodnie obok Rin w salonie i włączyła telewizje.

Emi powoli zaczęła kroić resztki cebuli, które ciotka zostawiła. Nie chciała zepsuć tego, więc bardzo powoli i dokładnie kroiła je. Oczywiście musiała trzymać głowę bardzo blisko deski,  więc łzy od razu napłynęły jej do oczu. Pocieranie nic nie dało, a nawet pogorszyły efekt pieczenia powiek.  Szybko umyła ręce i oczy, już trzymać twarz z dala od cebuli. Problem w tym, że jednak jej ciało wolało się przybliżyć bardziej no i efekt powrócił. Zrezygnowana dziewczyna opuściła ręce i po prostu zamknęła oczy.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 28, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Shy Girl & Bad Boy  by Azrael-ChanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz