*W poprzednim rozdziale*
-No tak po prostu wyszło.-Powiedział.-Nie każdy związek jest na zawsze.-dodał po czym roztrzepał mi włosy.
-Dziękuję tato.-Powiedziałem.
-Nie ma sprawy a teraz idź się umyć i do spania.-Powiedział.-Jutro szkoła.-Dodał po chwili.
-Jasne.-Powiedziałem po czym poszedłem do swojego pokoju wziąłem sobie ciuchy na przebranie i poszedłem się umyć po umyciu się spakowałem plecak na jutro i położyłem się spać.
***
-Harry wstawaj.-Powiedziała moja mama wchodząc do mojego pokoju.
-źle się czuje.-Jęknąłem.
-Daj sprawdzę ci temperaturę.-Powiedziała po czym podeszła do mnie i położyła rękę na moim czole.-Masz gorączkę. Zaraz wrócę.-Dodała po czym wyszła z mojego pokoju.
A mówili że będę chory a ja mówiłem że nie to teraz mam. Westchnąłem po czym usiadłem na łóżku po chwili przyszła moja mama.
-Kładź się.-Rozkazała.
-Mamo to jest tylko przeziębienie.-Powiedziałem a ta spojrzała na mnie jakby chciała mnie zabić.
-Tylko przeziębienie.-Powiedziała po czym dała mi jakieś leki.
Nie chętnie wziąłem je i połknąłem po czym z powrotem położyłem się na łóżku.
-Odpoczywaj i nie wychodź z łóżka.-Powiedziała moja mama po czym wyszła z mojego pokoju zamykając za sobą drzwi.
Zauważyłem że ktoś do mnie dzwoni wziąłem telefon i odebrałem.
-Cześć Harry.-Powiedziała Sophie.
-Hej.-Powiedziałem.
-Jesteś Chory.-Stwierdziła.
-To jest tylko przeziębienie.-Mruknąłem.
-Dobra Odpoczywaj ja zaraz mam lekcje papa.-Powiedziała po czym się rozłączyła.
Szykuje się bardzo nudny tydzień najwyżej to prześpię.
*Tydzień później*
-Dzisiaj nie ma szkoły?-Zapytałem wchodząc do jadalni.
-Są dwa tygodnie wolnego bo ktoś podpalił jedną z klas.-Powiedział mój tata jedząc kanapkę.
-Oh.-Westchnąłem po czym usiadłem przy stole.
-Spokojnie Biologii możemy się uczyć codziennie.-Powiedział.
-Nie.-Powiedziałem po czym mój ojciec się zaśmiał.
-Podwieźć cię do Draco byś mógł pożyczyć zeszyty?-Zapytał.
-Wsumie tak.-Powiedziałem.
-To chodź do samochodu.-Powiedział biorąc kluczyki.
Wyszedłem za nim z domu i ruszyłem do samochodu. Do domu Draco dojechaliśmy po jakiś 20 minutach.
Zapukałem do drzwi które po chwili otworzyła matka Draco.
-Dzień dobry.-Powiedziałem.
-Dzień dobry Harry przyszedłeś do Draco?-Zapytała.
-Tak.-Powiedziałem.
-Jest na górze w swoim pokoju.-Powiedziała z uśmiechem.
-Dobrze.-Powiedziałem i ruszyłem w podaną stronę zapukałem do drzwi po tym jak usłyszałem "Proszę" to wszedłem.
![](https://img.wattpad.com/cover/265676670-288-k226888.jpg)
CZYTASZ
Poznałem go w szkole-Tomarry(Zakończone✔)
Fiksi PenggemarHarry wraz ze swoimi rodzicami Lily Snape i Severusem Snape przeprowadza się do innego miasta z powodu znalezieniu przez ojca lepszej posady w szkoloe jako nauczyciel Biologi jednak zaczynając edukacje w nowej szkole ma problemy z kontaktem ze swoim...