W moich żyłach zamiast krwi- słowa.
W umyśle zamiast myśli - słowa.
W sercu - słowa.
W ustach i uszach - słowa.Zewsząd otaczają mnie słowa.
Co z nimi uczynię? Nie wiem.
Może napiszę wiersze, opowiem historię, zaśpiewam piosenkę.
A może zostawię je nietknięte, pozwolę im zginąć, zagubić się, obrócić w zapomnienie.Nie wszystkie słowa wypowiem, nie wszystkie mają znaczenie, niektóre nawet nie mają sensu, nie układają się w spójne zdania.
Lecz wiem jedno, dopóki słowa we mnie płyną, nie umrę.
A nawet jeśli moje życie się zakończy pozostawię po sobie chociaż tych kilka słów, nieznaczących nic.
CZYTASZ
Chwilowe natchnienie
PuisiMoje myśli i przemyślenia, które przychodzą nagle i tworzą tę opowieść