VIII. Ciche zabójstwo

439 46 40
                                    

POV Sapnap
Spojrzałem na okno. Teraz zauważyłem, jak jedna z tych dziewczyn wychyla się przez okno. Spojrzała w dół.

"- O kurwa - pomyślałem i od razu wszedłem głębiej w krzaki."

Schowałem do spodni, a dokładniej do kieszeni zapalniczkę. Mołotowy włożyłem do siatek. Jedną pustą butelkę zabrałem do ręki, po czym lekko się wychyliłem z krzaków. Dziewczyny w oknie już nie widziałem, ale szczęście było dalej otwarte.

- Teraz rzucę tą butelką na beton i poczekam na ich reakcje - powiedziałem cicho, a następnie rzuciłem butelkę na beton. Roztrzaskała się, idealnie.

Spojrzałem na beton, a potem na okno. Znowu jedna z tych dziewczyn się wychyliła. Najwidoczniej usłyszała i bardzo dobrze, że to słyszała. Teraz pozostało czekać, aż zejdzie na dół. Jeśli nie zejdzie w ciągu 5 minut to ponownie rzucę butelką.

5-cio minutowy time skip

Dalej POV Sapnap
Całe szczęście ze zeszła na dół. Przynajmniej chociaż jednej się pozbędę.

Wychyliłem się w stronę betonu i sięgnąłem duży, bardzo ostry kawałek szkła. Wróciłem się do poprzedniej pozycji. Widziałem, jak dziewczyna chodzi w tym miejscu, w którym rozbiłem te butelki. Widziałem również jej bronie, które wystawały z plecaka. Najwidoczniej ona nie chce wzbudzać podejrzeń. Ale cóż, jeśli inni nie chcą się ich, w sensie tych dwóch dziewczyn pozbyć, to ja to zrobię.

- EJ - krzyknąłem. - TUTAJ

Dziewczyna spojrzała w bok, po czym kucnęła i wyjęła z plecaka topór.

"- O kurwa - pomyślałem. - Jak ona podejdzie bliżej, to ja zginę."

Dziewczyna wstała z toporem w ręce i odwróciła się do mnie. Lekko się wychyliła po czym poszła trochę dalej od bloku. To było miejsce, w którym nikogo zwykle nie ma. Widząc, jak ona zmierza w tamtym kierunku, natychmiast wstałem i szedłem cicho, powoli oraz ostrożnie za nią.

W dłoni dalej trzymałem kawałek szkła. Po chwili między dziewczyną a mną było kilkadziesiąt centymetrów. Obejrzałem się za siebie, nikogo za nami nie było. Było... PUSTO. Ponownie spojrzałem na dziewczynę, szła przed siebie niczym innym się nie interesując niż iście przed siebie, dosłownie.

Musiałem tę chwilę wykorzystać póki nikogo nie ma.
Podszedłem do niej bliżej.

Moja ręka blokowała jej ręce, więc nie miała jak mnie zaatakować. Drugą ręką zakryłem jej usta, aby nie miała jak krzyczeć. Spojrzałem za siebie, nie było dalej nikogo. Rękę w której trzymałem szkło i jednocześnie blokowałem dziewczynę poderżnąłem jej gardło. Powoli odsuwałem się do tyłu oraz przy okazji kładąc jej ciało na betonie. Po skończonym zabójstwie szkło włożyłem jej do kurtki, a pistolet z plecaka wyjąłem i jednocześnie przywłaszczyłem. W dodatku zabrałem też całą amunicję, która tam również trzymała.

- Nie byłaś użyteczna słonko - mówiąc te słowa czułem, jak się uśmiecham.

Po chwili odepchnąłem jej ciało moim butem na bok. Plecak położyłem obok ciała dziewczyny.

- Spoczywaj w piekle, szatanico jebana - powiedziałem.

Nie będę ukrywał, byłem z siebie dumny, że się udało. Na dodatek to było moje pierwsze zabójstwo i chyba ostatnie.

- Chyba ostatnie - powiedziałem cicho. - Raczej pały się nie dowiedzą, że to ja ciebie zabiłem. I jeszcze raz, spoczywaj w piekle. Smaż się tam, oj tak - kontynuowałem. - Nie wracaj tutaj już w żadnej postaci. Po prostu, nie jesteś tutaj mile widziana. - powiedziałem i uśmiechnąłem się jednocześnie.

Pistolet oraz amunicję schowałem do kieszeni od spodni. Na szczęście miałem na sobie dużą bluzę i zakrywała moje kieszenie.

- Zajebiście. Teraz wracam się do bloku - stwierdziłem cicho.

Po kilku minutach byłem już w moim i Karla mieszkaniu.

=======
Słów: 548

Darmowe zdjęcie:

Polsat ze mnie ale beka shhdhs

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Polsat ze mnie ale beka shhdhs

W dzisiejszym rozdziale to sapinapi taki bad boj byl cn?
Ocencie zachowanie sapinapiego 👹

Zostaw gwiazdke bo tak

Pytanie do was: lubicie majnkrafta? tak👁️👄👁️

Smacznego, jesli jecie<333
Smacznego, jesli pijecie<333

Milego dnia/wieczoru/ranka/popoludnia/nocy itp itd shhs

Całuski ( ◜‿◝ )♡

ZAKOŃCZONE |Love Is Love | Karlnap | DSMP | Dream TeamOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz