XII. Talerze

408 34 45
                                    

POV Karl
Po pewnym czasie zaniosłem talerze do kuchni oraz zacząłem je myć.

"- Ale ja debil, zmywarkę mam lol."

Zabrałem pierwszy talerz i go myłem. Nagle do kuchni wszedł Sapnap. Stanął za mną i położył swoje ręce na moich biodrach. Obróciłem swoją głowę lekko w jego stronę dalej myjąc ten sam talerz.

- Myj myj, nie zwracaj na mnie uwagi - powiedział Nick. - Ja tylko przyszedłem kontrolować ciebie.

- Kontrolować mnie, powiadasz? - zapytałem po czym odłożyłem talerz na bok.

- Tak, kontrolować. Podać coś tobie? - zadał pytanie oraz mocniej chwycił mnie za biodra.

W tej chwili cicho jęknąłem, ponieważ tego się nie spodziewałem. Zacząłem myć drugi talerz. Nick położył swoją głowę na moim ramieniu.

- Nie, na razie nie musisz mi niczego podawać - odparłem. - Zmęczony jesteś? - spytałem i znowu spojrzałem na niego kątem oka.

- Zmęczony akurat nie. Tak po prostu położyłem głowę, a co?

- A nic nic - dalej kontynuowałem mycie talerza.

Słyszałem, jak Nick nuci piosenkę. Musiałem się chwilę zastanowić jaka to jest piosenka. Odłożyłem drugi talerz na bok. Oparłem swoją głowę o głowę Nick'a oraz położyłem swoje ręce na jego rękach.

Chłopak dalej nucił, a ja nie mogłem "odgadnąć" jaka to piosenka. W sensie kojarzyłem ją, ale tytułu nie pamiętałem. Nagle wpadłem na pomysł, jaki mógł być to tytuł.

- Czyżby to było "Stressed Out"? - zapytałem niepewnie.

Chłopak przestał nucić po czym odpowiedział.

- Brawo, skąd wiedziałeś? Nie pomyślałbym, że słuchasz piosenek, które mają z 6-7 lat - rzekł. - Podziwiam ciebie, że zgadłeś. Nie każdemu się to udaje, wiesz? - powiedział i dalej trzymał swoje ręce na moich biodrach.

- No widzisz - uśmiechnąłem się - jednak znam takie stare piosenki - odrzekłem.

Nastąpiła niezręczna cisza. Odwróciłem się do Nick'a przodem. Ten spojrzał na mnie po czym się uśmiechnął.

- Słodko tak wyglądasz, wiesz? - szepnął mi do ucha.

Poczułem falę rumieńcy witających mnie na mojej cudnej twarzy.

- Wiem - odparłem.

Spojrzałem na chłopaka. Przejrzałem go wzrokiem z góry na dół. Miał na sobie moją bluzę. A mianowicie taką:

 A mianowicie taką:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nie będę ukrywał. Pasuje do niego, nawet bardziej niż do mnie.

- Słodko w niej wyglądasz - stwierdziłem.

- Ale w czym słodko wyglądam? - spytał lekko śmiejąc się przy tym.

- No w mojej bluzie, a w czym innym?

- Noo nie ważne-

Mini time skip (przepraszam nie zabijajcie mnie)

Nagle Nick zabrał mnie na ręce i skierował się do sypialni. W tym momencie zacząłem obawiać się tego, co zamierza zrobić. W moich myślach były rzeczy typu:

"- On cie wyrucha."

"- Nie boj sie go, bedzie ruchanie tak jak ostatnio. Dupa bedzie ciebie tylko bolec."

"- Nie będziesz mógł chodzić."

=========
Słów: 410

Darmowe zdjęcie:

Podobalo sie? Nie? Walic

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Podobalo sie? Nie? Walic

Wciagalam oranzade helene w proszku z kolegami i czuje sie zajebiscie
Wciagnelam z nimi 15 saszetek 😻
Bylo dobre
Chce wiecej
Daj ktos wiecej

Pytanie: lubicie oranzade helene w proszku? KOCHAM BO SMAKUJA JAK TAKIE DRAGI ALE INNE to znaczy nie pytajcie.

Smacznego, jeśli jecie<33
Smacznego, jeśli pijecie<33

Miłego dnia/ranka/popołudnia/wieczoru/nocy

Całuski (•ө•)♡

ZAKOŃCZONE |Love Is Love | Karlnap | DSMP | Dream TeamOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz