part 1.3 październik

297 11 4
                                        

„To znaczy, nazwijmy to, jak to jest, Buck, chcesz zorganizować rodzinny obiad dla Avengers".

„Brzmi głupio, kiedy tak to ujmujesz".

"Nie nie nie nie. Nie sądzę, żeby to było głupie. Po prostu ... to takie słodkie, Bucky. To po prostu nie jest twój zwykły styl. Ale myślę, że to naprawdę niesamowite. To znaczy, jestem podekscytowany. Myślę, że powinniśmy to zrobić dziś wieczorem ".

"Nie? Nie--"

"Jestem poważny!"

"Nie jestem jeszcze gotowy."

„Aw, myślałem, że powiedziałeś, że czujesz, że to wszystko gotowe".

„Jestem na to przygotowany, po prostu nie mam planu! Nie ma ich tu nawet wszystkich. Muszę wymyślić menu i iść do sklepu spożywczego ".

„Ha! Jadłospis? Zrobisz im siedmiodaniowy posiłek, czy coś?"

"Nie, ale powinienem przynajmniej spróbować skoordynować współpracę z Tonym, zobaczyć, co chce naprawić."

To wywołuje kpiąco zirytowany jęk ze Steve'a. "Tony, Tony, Tony. Twój nowy najlepszy przyjaciel. Słuchaj, kocham Tony'ego, ale potrzebuję w życiu jednej strefy wolnej od Starków i chciałbym, żeby była to moja sypialnia. "

Jest prawie szósta i zaraz włączy się alarm Steve'a. Zdaje sobie z tego sprawę, mając dwie minuty do stracenia, i sięga do szafki nocnej, aby go wyłączyć, ponieważ jest już całkowicie przytomny. Wrócili wcześnie poprzedniego wieczoru. Steve wrócił do domu późnym popołudniem z powodu szybkiej pomocy i ewakuacji w Kanadzie, pomagając usunąć rodziny z drogi pożaru. Wanda, Vision i Rhodes zostali, żeby dokończyć robotę, i nie wahali się dać mu znać, że go tam nie potrzebują. Nie była to najbardziej wyczerpująca misja, jaką kiedykolwiek podjął - nie przez długi czas - ale dodatkowy sen nadal był mile widzianym błogosławieństwem.

Obudził się czując się wspaniale - całkowicie odświeżony, a Bucky był tuż obok niego, wtulony w jego ramię. Zaczęli zostawiać otwarte drzwi balkonowe w nocy zamiast klimatyzacji, ponieważ oboje lubili świeże powietrze i woleli spać w chłodnym pokoju, z powiewem wiatru, gdy tylko mogli. Nocne jesienne powietrze sprawiało, że ich skóra była chłodna i wilgotna, w sam raz do leżenia blisko siebie i cieszenia się swoimi ciałami jak chłodna strona poduszki z pierza.

Steve nigdzie nie ma planów przed 9:00. Nadal mógłby wstać i iść biegać, gdyby... no cóż, czy nie miał wystarczająco dużo ćwiczeń w tej misji? Może mógłby całkowicie pominąć bieg. To nie byłby taki zły pomysł. Musiał tylko namówić Bucky'ego do ...

"Więc dlaczego tak się stało, gdy tylko go wychowałem?" Bucky uśmiecha się złośliwie.

Co? Kogo wychował? Czekaj, Tony. O czym oni rozmawiali? Nie chce Tony'ego w swojej sypialni? A dlaczego? co się stało?

Oh.

Steve prycha defensywnie, naciągając kołdrę na prześcieradło, pod którym spał, ale nawet to nie zakrywa wybrzuszenia w okolicy jego krocza. „Przepraszam", mówi, krzywiąc się z zażenowania. „Zapomniałem, o czym rozmawialiśmy".

„Zszedłeś trochę na boczny tor?" Bucky chichocze, ściskając bok Steve'a dwoma metalowymi palcami. Steve nie ma czasu, aby wymyślić dowcipną odpowiedź. Bucky uderza czołem o jego szczękę, by zwrócić jego uwagę. "Chcesz żebym ci obciągnął?"

Steve nie może powstrzymać się od śmiechu. Na początku Bucky był trochę cichy po tym, jak on i Steve wrócili do swojego zespołu, ale po dwóch miesiącach adaptacji staje się coraz bardziej dosadny, jeśli chodzi o dwie rzeczy: głód i seks. Żadna błyskotliwa odpowiedź nie jest potrzebna, a na pewno nie ma potrzeby zwykłego „Och, nie musisz tego robić dla mnie". Steve tylko uśmiecha się sennie i kiwa głową.

Proste życie | TŁUMACZENIEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz