Rozdział 3

355 28 0
                                    


- Żartujesz sobie, kurwa ze mnie?

Rada i Hokage podjęli decyzję o włączeniu jej do drużyny geninów, kiedy kończą szkołę. Shingami nie była zachwycona wiadomością. Ibiki i ona właśnie przybyli tutaj, aby przekazać informację, od jednej z osób, które poddali przesłuchaniu.

- Nie sądzę, żeby to był dobry pomysł, Hiruzen... - powiedział radny Homura Mitokad.

- To jej dobrze zrobi. Przebywanie z innymi w jej wieku. Może więcej potencjalnych przyjaciół?

- Mam przyjaciół. - warknęła.

- Genma i Anko się nie liczą, Shingami. - Ibiki uszczypnął grzbiet jego nosa, już wiedząc, ile będzie na jego tyłku w stałej sytuacji.

- Naruto się liczy, prawda? - Gdyby spojrzenie mogło zabić, wszyscy byliby martwi.

- Tak, jednak lepiej jest, jeśli masz więcej niż jednego przyjaciela w twoim wieku. Naruto to początek, ale wymagam, abyś miała co najmniej pięć więcej.

- Pięć? Jeden jest więcej niż skuteczny.

- Shingami, tu nie chodzi o skuteczność.

Jej spojrzenie wzmogło się.

Iruka i niektórzy z niższych rangą Chunin i Jonin nie radzili sobie z intensywnością odmowy prostej prośby.

- Shingami.

- Dobrze, ale jeśli powiedzą coś o moich umiejętnościach...

- Umieszczam cię w zespole dziesiątym.

- Dziesiątym?

- Jest jakiś problem?

- Nie.

Hokage wpatrywał się w dziewczynę, doskonale wiedząc, że kłamie. Więc szedł dalej.

- W porządku, więc to ustalone. Wszyscy są zwolnieni.

Zaczęli wychodzić, Shingami szła tuż obok Ibikiego.

- Shingami.

Obaj przesłuchujący odwrócili się, by spojrzeć na swojego Hokage.

- Muszę z tobą porozmawiać, zanim weźmiesz nową sprawę.

Następnie skierował się do Ibikiego.

- Morino, ustawiłeś się tak, żeby wszystko było gotowe, kiedy tam dotrze.

Dyrektor lekko pochylił głowę. - Tak jest.

Jeszcze raz spojrzał na swoją uczennice, po czym wyszedł.

- Usiądź, Shingami.

Zamaskowana dziewczyna nie chciała się podporządkować, ale zrobiła tak, jak powiedział starszy mężczyzna i usiadła tuż przed nim, ale nic nie powiedziała.

- Jaki masz problem z zespołem dziesiątym?

- Nie ma problemu.

Gdyby Hiruzen nie znał dziewczyny tak długo, pomyślałby, że mówi prawdę, jednak wiedział, że to kłamstwo.

- Dobrze dogadujesz się z Asumą, czy to jeden z jego uczniów?

Dziewczyna z początku nic nie powiedziała, zanim zdecydowała, że nie ma sposobu, aby się z tego wydostać.

- Formacja Ino-Shika-Cho. Specjalność zespołu dziesięć. To Yamanaka. - Dziewczyna powiedziała zgodnie z prawdą.

- Co z nią?

Jej Maska ( Shikamaru x OC )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz