Usiedliśmy wspólnie na kanapach, parę osób stało i się o nie opierało, niektóre siedziały po turecku a Mineta... Był przyczepiony do sufitu przez Sero, klasyk. - Historia zaczęła się następująco...
Pewnego letniego wieczora dyrektor Nezu spacerował sobię po parku, tam dość niedaleko UA. Rozmyślał o jakiś tam nudnych rzeczach związanych ze szkołą-
- To już brzmi jak bajka dla dzieci.
- Bakugō shush, opowiadam. Jak nie chcesz słuchać to do łóżka. - Przekręcił oczami w odpowiedzi.
Nagle usłyszał płacz.
- Płacz trochę trudno się słyszy.
- Ashido. To były krzyki i płacz, słuchaj dalej to zrozumiesz ehh..
- Przepraszam Sensei.
- Dobra, wracając.. Ponownie.
Nezu zaczął szukać źródła hałasu. W końcu odkrył w krzakach mały kocyk, a w nim kilkudniowego bobasa.
- Co??
- Dziecko?!
- Kto by porzucił małe dziecko tak w parku??
'Z nimi się nie da opowiadać historii....' - Pomyślałem zażenowany.
- Ekhem. - Ucichli.
Czarno-włosa vice przewodnicząca podniosła rękę. Przytaknąłem jej na to że może mówić. - Kiedy to miało miejsce?
- W 2016, dokładniej 18 lipca.
- Dziękuję, Sensei.
Lekko się uśmiechnąłem i kontynuowałem.
Nezu dość zakłopotany zadzwonił po pogotowie i zabrał dziecko z krzaków. Karetka przyjechała razem z policją aby złożyć zeznania.
Podczas badań w szpitalu szybko stwierdzono już tożsamość dziecka. Miało ono trzy dni. Ojciec był nieznany, a matka wypisana została ze szpitala parę godzin wcześniej. Zaczęły się poszukiwania.
Niestety jeszcze tego samego dnia, a raczej nocy znaleziono ciało kobiety, Inko Midoriya, lat 23, samobójstwo. W liście pożegnalnym napisała że powodem były kłamstwa ojca dziecka, wmawiał on kobiecie że jest bohaterem, dość nisko postawionym, ale wciąż. Uwierzyła w te kłamstwa, jednak niedługo przed porodem dowiedziała się, że jego prawdziwa tożsamość to Hisashi Shigaraki, znany przez was jako All For One.
Wszyscy wyglądali na zszokowanych, a ja kontynuowałem.
Postanowiono oddać bobasa do adopcji. Nezu powrócił do UA gdzie nie było już nikogo. Myślał przez długi czas o chłopcu, który był pod obserwacją za nim trafi do domu dziecka. Zadzwonił do dwóch bardzo zaufanych mu nauczycieli i wręcz przyjaciół. Recovery Girl oraz Gran Torino przyjechali dość szybko do domu dyrektora, zaproszeni na herbate.
- Na prawdę chcesz to zrobić Nezu?
- To bardzo szlachetne z twojej strony, ale czy dasz radę? Pomożemy ci z nauczycielami jak najbardziej się da..
- Tak, wiem że wydaje się to głupie i nie rozsądne. Jednak co jeśli Ale For One zacznie szukać syna? A nawet jeśli nie, to gdyby okazało się że ma dar po ojcu, zwyczajna rodzina mogłaby mieć z nim problemy. W UA będzie bezpieczny, a ja zadbam aby wiedział co jest dobre i gdyby musiał, to wybrał dobro od zła.
Chłopiec został adoptowany przez Nezu. Mieszkał w UA i tam dorastał.
•
CZYTASZ
Legenda UA [ZAKOŃCZONE]
FanfictionW szkole UA od kilkunastu lat rozchodzą się plotki o tak zwanej 'Legendzie UA'. Po za nauczycielami szkoły mało kto zdołał poznać osobę o której mowa. Plotki rozchodzą się różne, że to duch, że to dziecko z quirkiem nie starzenia się, że to ktoś zam...