Obudził mnie telefon z rana. Przestałem się tulić do skrzydlatego, chociaż na noc jest bez skrzydeł, i zabrałem telefon z szafki.
- Mausu przy telefonie, słucham.. - Stwierdziłem starając się nie ziewać.
- Gdzie ty kurwa jesteś??
- Zawa?
- Tak. Powiedziałem reszcie że nie ma cie bo poszedłeś kupić nam kawę przed lekcjami więc gdziekolwiek jesteś lepiej załatw to i wracaj tu.
- Dobra, dobra, dobra. Chcesz czarną?
- Tak. Dużą. - Rozłączył się.
- Kurwa.
- Hmm...? Co jest?
- Muszę się zmywać. - Mówiąc to zakładałem spodnie, spałem w samej bieliźnie i jego za dużej koszulce. - Zaraz mam lekcje i Zawa mnie kryje, jak zwykle.
- Wow, jest serio dobrym przyjacielem.
- Yhym. - Pocałowałem go delikatnie. - Do zobaczenia~
- Do zobaczenia.
Teleportowałem się zamawiając dwie duże kawy, czarną oraz caramel machiato (btw kocham to pić jesienią <3). Wróciłem do UA zmieniając koszulkę mojego chłopaka na koszulę jak to zwykle noszę do szkoły.
- Witam, proszę Zawa. - Podałem mu kawę witając się z całą kadrą nauczycielską.
- Dzięki Izuku. - Wspólnie na piliśmy się ciepłych i pokrzepiających napoi, wyszeptał mi ukradkiem z poważnym tonem. - Jeszcze pogadamy.
- Hyh...
- Izuku?
- Słucham, Recovery Girl.
- Gdzie twoje okulary?
- Co?
- Racja, nie masz swoich okularów. - Dodał Cementos.
- Serio?
'Kurwa, zostawiłem je u Keigo..' - Pomyślałem.
Pstryknąłem palcami. - Musiałem zapomnieć, heh.
Na zegarku wyświetliła mi się wiadomość którą przeczytałem kontem oka.
Mój ptaszek ❤: Właśnie miałem ci pisać że zostawiłeś je
'Bo ci uwierzę że miałeś mi pisać a nie się nimi bawiłeś...' - Pomyślałem. - 'Czemu jak tworzyłem swój strój udawało mi się to ukrywać przed tyloma bohaterami i uczniami a robie tyle wpadek mając chłopaka? Z dwojga złego to to pierwsze jest bardziej nielegalne.'
Dzień oczywiście minął klasycznie. Pojawiłem się z Shō na zajęciach z wychowawcą u 1A. Jestem pewien że specjalnie kazał uczniom poruszyć dyskusję o Null'u i ogólnie byciem vigilante'm. Ale ja tam zostałem ochrzaniony i zwyzywany przez własnych uczniów. Aż z chęcią sobię tego słuchał.
- Mausu-sensei? - Różowo skóra zaczęła gdy wielkimi krokami lekcja do biegała końca.
- Słucham, Mina.
- Dlaczego poruszyliśmy ten temat?
- Właśnie, żadko kiedy poruszamy tematy takie na zajęciach z panami. - Dodał Kirishima.
- Cóż.. Ostatnimi czasy Null coraz więcej pokazuje się za dnia przy wyżej postawionych bohaterach. To nasz częsty temat w pokoju nauczycielskim ostatnimi dniami.
- Racja ostatnio często jest widoczny koło Hawks'a.
- Słyszałem że może znać jego tożsamość.
- Stain też chyba był vigilante'm.
'Porównujesz mnie do niego? TnT'
- Tak, ale Null nie zabija innych bohaterów.
- Prawdopodobnie ma inne ideologie.
- Tak, właśnie dlatego Aizawa chciał poznać punkt widzenia naszych uczniów o nim.
- No, bardzo. - Patrzył na mnie chłodnym wzrokiem.
- Psst, Tsu. Myślisz że stało się coś między naszymi wychowawcami? - Zapytała szeptem w żartach nazywana kosmitką.
- Nie wiem kero, może się o coś pokłócili?
Rozbrzmiał dzwonek. - Dobrze, koniec lekcji. - Obaj szybko wyszliśmy i rozmawialiśmy na korytarzu który zwykle jest pusty na przerwach, chyba że jest przerwa na lunch.
- Jak ci się podobała dzisiejsza lekcja?
- Zajebista, wiesz? Głównie porównania Null'a do Stain'a. - Odpowiedziałem sarkastycznie, szybko jednak mój ton był cichszy oraz bardziej przygnębiony. - Nie sądziłem że ktośby mógł tak sądzić...
- Powinieneś to zakończyć, masz coraz więcej sekretów i coraz łatwiej potykasz się o własne nogi. Lepiej żebyś to porzucił niż swój nowy związek, chociaż wolałbym abyś w żadnym nie był.
- Tak, tak, wiem, nadopiekuńczy Zawa..
Tego dnia dużo pracowałem, jednak też myślałem o tym wszystkim... Nie wiedziałem co zrobić....
--------------------------------------------------------------
Słowa: 538
03/09/2021
Sorka że tak krótko, ale pewnie będą jakoś takiej długości czy coś 😅
Myślicie że kiedyś ktoś z UA pozna sekret Izuku? Albo jakiś inny bohater? Jak tak to kto?
Dzięki za czytanie.
Tak, nudzę się w szkole bo gadamy z księdzem o ekologi (nie, nie jestem na religii ale on po prostu prowadzi nam te zajęcia i ma luz z tym że ktoś wieży w coś innego lub nie wierzy w nic)
~gay_br0cc0li_boy_eng
CZYTASZ
Legenda UA [ZAKOŃCZONE]
FanfictionW szkole UA od kilkunastu lat rozchodzą się plotki o tak zwanej 'Legendzie UA'. Po za nauczycielami szkoły mało kto zdołał poznać osobę o której mowa. Plotki rozchodzą się różne, że to duch, że to dziecko z quirkiem nie starzenia się, że to ktoś zam...