Hashira Księżyca | Giyuu Tomioka x OC

Ucieczka

Tak jak powiedziała śmierć, Yuko znalazła się z powrotem w rzeczywistości. Jednak dziewczyna była zdezorientowana. Zobaczyła, że znajduję się w ciemnym małym pomieszczeniu.
A mianowicie ,,Komórce Muzana".
Oczywiście ona o tym nie wiedziała, ale nie podobało się jej to miejsce.

- Do cholery, gdzie ja jestem?

Nagle drzwi tego pokoju otworzyły się, a w progu stał nie kto inny jak Muzan Kibistuji. Dziewczyna od razu go rozpoznała.

- Widzę, że się obudziłaś - powiedział. - Czekałem na to, chciałem cię zjeść, jednak uznałem, że lepiej będzie zamordować w cierpieniu.

Zabójczyni już chciała wyciągać miecz, ale po chwili zorientowała się, że został jej zabrany. Teraz nawet nie mogła się obronić przed szefem demonów.

- A może chcesz zostać demonem i mi służyć? - zapytał Muzan.

- Podziękuję.

- W takim razie nie pozostaje mi nic innego niż cię zabić - zaśmiał się. - Wreszcie będę mógł zacząć realizować swój plan.

- Ej koleżko jak mam z tobą walczyć to chyba musisz mi oddać miecz - powiedziała Yuko. - Inaczej nie mam szans, a wtedy walka była by niesprawiedliwa.

Muzana zszokowała jej wypowiedź aż zaniemówił. -Czego jeszcze!? - pomyślał Kibistuji

Yuko natomiast wykorzystała ten moment jego zamyślenia i szybko otworzyła okno. Ku jej zdziwieniu okazało się, że jest dzień. Dziewczyna wyskoczyła przez okno i już jej nie było widać. A król demonów rozpaczał, że wcześniej jej nie zjadł.

Dziewczyna biegła, aby jak najszybciej oddalić się z miejsca zamieszkania Muzana. Była w mieście. To było Tokio, już kiedyś tu była na misji. Chwilę później zatrzymała się przed budką z jedzeniem. Zjadła i zaczęła rozmyślać gdzie się udać. Przypomniała sobie, że miała iść do kwatery głównej. Ruszyła w drogę.

Dwie godziny później Yuko dotarła do kwatery. Zapukała do drzwi i otworzyła jej dziewczyna z fioletowymi włosami.

- Dzień dobry zostałam wezwana do kwatery głównej - przywitała się.

- Chwileczkę zawołam mistrza. - powiedziała fioletowowłosa.

Rzeczywiście chwilę później pojawił się trochę starszy mężczyzna.

- Witam, to pewnie ty, Yuko Saito?

- Tak... - odpowiedziała dziewczyna zaskoczona, że mężczyzna zna jej imię.

- Shinobu zawołaj wszystkie hashiry, dobrze? - tym razem mężczyzna zwrócił się do tej w fioletowych włosach, a ona natychmiast wstała.

Chwilę później pojawiła się z ośmioma osobami.

- Haha Iguro wygrałam! - zaśmiała się dziewczyna z różowo-zielonymi włosami i rozbiła chłopakowi jajko na głowie.

Yuko stała zdezorientowana patrząc się to na jedną osobę, to na drugą. Wiedziała także, że to są filary, jednak nadal nie wiedziała o co im właściwe chodzi i czemu kazali jej tu przyjść.

Wtedy przemówił mężczyzna:

- Kazałem ci tu przyjść Yuko, ponieważ moim zdaniem nadajesz się na filara - zaczął, a dziewczynie nagle serce zaczęło szybciej bić, gdy usłyszała powód spotkania. - A, więc od dzisiaj zostaniesz filarem księżyca drogie dziecko-
poklepał Yuko po plecach.

Yuko była tak uradowana, że w głowie się nie mieści. Jaki to był zaszczyt.

- Gdzie masz miecz? - zapytał chłopak z żółtymi włosami zakończonymi czerwienią.

- To długa historia, został mi zabrany - wyszeptała dziewczyna.

Yuko była trochę nieśmiałą osobą przy nieznanych jej ludziach. Przy rodzinie i przyjaciołach otwierała się i robiła się gadułą,ale przy innych wolała mało mówić.

- Został zabrany? - zapytał z niedowierzaniem ten sam chłopak.

Dziewczyna przez chwilę nic nie mówiła ,jednak powiedziała:

- Muzan Kibistuji zabrał miecz Nichirin.

- Tak drogie dzieci- przejął inicjatywę za zabójczynie, mężczyzna. - Yuko została porwana przez samego króla demonów. Najpierw powalił ją na ziemię, a potem zamknął w swojej komórce. Yuko udało się uciec przez okno.

Wszystkie filary były zaskoczene, a Yuko dziękowała w myślach mistrzu że opowiedział to za nią.

- Mojej dzieci, gdzie nasze maniery. Nie przedstawiliśmy się nowemu filarowi, tylko gadamy i gadamy. Ja jestem Kagaya Ubuyashiki.

Chwilę później dziewczyna poznała wszystkie filary: Shinobu Kochou filar owada ta z fioletowymi włosami, Rengoku Kyojuro filar ognia ten co zapytał się o miecz, Mistrui Kanroji filar miłości ta, która rozbiła chłopakowi jajko na głowie, Giyuu Tomioka filar wody, nic nie mówi , Obanai Iguro filar węża ten, który dostał jajkiem po głowie, Muichirou Tokitou filar mgły, chłopak z czarnymi włosami, Tengen Uzui filar dźwięku, posługuje się dwoma mieczami, Sanemi Shinazugawa filar wiatru, gościu z białymi włosami, Gyoumei Himejima filar kamienia, trochę dużo płaczę i odmawia Różaniec i to wszyscy.