JB
Byliście na spacerze ponieważ chłopak chciał ci wynagrodzić ostatnio brak czasu. Zatrzymaliście się na chwili popatrzeć na staw z kaczkami. Chłopak podszedł bliżej wody a ty stałaś przy ścieżce dlatego nie mogłaś go trzymać za rękę. Po jakiś 5 minutach podbił do ciebie jakiś obcy i cię zaczął podrywać.
- Co taka piękna kobieta robi tutaj sama? - przybliżył się do ciebie na niebezpieczną odległość. Ty się odzywałaś od niego ale ten nie dawał za wygraną. Gdy JB to zobaczył podszedł do ciebie i odsunął tego kolesia od ciebie.
- Nie pozwalaj sobie na zbyt dużo koleś. To jest moja dziewczyna i masz się od niej odwalić. - powiedział do tamtego i wziął cię w objęcia i odeszliście zostawiając tego kolesia w tyle.Junior
Byliście w kawiarni. Chłopak poszedł do łazienki a ty zostałaś sama czekając aż wróci. Po chwili dosiadł się do ciebie jakiś facet i zaczął do ciebie nawijać. Ty się wkurzyłaś w pewnym momencie i powiedziałaś że to miejsce jest zajęta i prosisz żeby zostawił cię w spokoju.
- A przez kogo zajęte? - zapytał nie dając za wygraną.
- Przeze mnie więc wynocha i nie pokazuj się już nigdy w pobliżu mojej dziewczyny. - powiedział Junior poirytowany zachowaniem chłopaka. Tamten wstał i wyszedł z kawiarni.
- Dziękuję Jinyoung.
- Nie ma za co. Nikt nie będzie startował do mojej dziewczyny.Jackson
Byliście na siłowni bo chłopak cię przekonał byś poszła z nim. Ćwiczyliście niedaleko siebie żebyś się nie martwiła. Gdy nie mogłaś sobie poradzić z jednym ćwiczeniem podszedł do ciebie jakiś facet i zaproponował pomoc. Ty mu oczywiście odmówiłaś ale on nie dawał za wygraną. W końcu zirytowany Jackson podszedł do ciebie i przytulił od tyłu układając ręce na twoim brzuchu żeby dać znać temu gościowi że jesteś zajęta. Ten spojrzał się dziwnie i dalej cię podrywał.
- Jackson skarbie możesz powiedzieć temu panu żeby się odczepił bo mam chłopaka? - powiedziałaś do Jacksona żeby wiedział że może zareagować.
- Jasne złotko. - pocałował cię w policzek i podszedł to tego faceta. - Słyszałeś? Ona jest już moja więc odwal się od niej. Nie chcę cię widzieć w jej pobliżu. - podszedł do ciebie i poszliście do przebieralni zostawiając na siłowni tego gościa.BamBam
Byliście w sklepie z ciuchami. Szukaliście dla ciebie sukienki na lato. W końcu wybrałaś kilka i poszłaś przymierzyć a BamBam siedział i czekał na ciebie gdy wyszłaś mu się pokazać w bardziej sexownej zaczął zagadywać do ciebie jakiś gościu.
- Ślicznie pani w tej sukience. Czy mogę prosić o numer tak pięknej kobiety? - zaczął nawijać a ty próbowałaś go ignorować. Jak mu nie odpowiadałaś zaczął znowu gadać. - Proszę pani? Słyszy pani mnie? Ślicz.. - nie zdążył dokończyć bo twój chłopak mu przerwał.
- Tak każdy wie że moja dziewczyna jest śliczna i nie ważne w co się ubierze zawsze jest piękna. - powiedział i wszedł do ciebie do przymierzalni i zasłonił was zasłoną. - a i niech nas pan zostawi w spokoju. - wychylił się jeszcze i powiedział do gościa.Mark
Byliście w klubie bo chłopak chciał wykorzystać wolny czas. Bawiliście się w grupie swoich znajomych. Każdy tańczył z każdym ale ty tańczyłaś najczęściej ze swoim chłopakiem. W końcu jak usiadłaś a twój chłopak poszedł po drinki podbił do ciebie jakiś random i zaczął cię podrywać.
- Czemu taka ślicznotka siedzi sama? Chodź potańczymy a potem skończymy imprezę u mnie. - zaczął cię namawiać i ciągnąć za rękę. Twój chłopak właśnie przyszedł do stolika. I pocałował cię na oczach tego typa i przy okazji zabrał mu twoją rękę.
- Kochanie czy ten pan ci przeszkadza? - powiedział patrząc morderczo na typa. Ty usiadlaś swojemu chłopakowi na kolana i szepnełaś coś na ucho. Ten odstawił cię obok i podszedł do tego typa. - Czy ty zarywasz do mojej dziewczyny? Nikt ci widać dawno mordy nie obił. - typ odsunął się przepraszając u uciekł na drugą stronę lokalu. Wy się tylko zasmialiście i wypiliście swoje drinki.Youngjae
Byliście na plaży bo było gorąco i chciałaś się opalić i popływać. Polożyliście się na dużym dwuosobowym kocu. Jak twój chłopak odszedł na chwilę bo poprosiłaś żeby przyniósł ci lemoniady to podbił do ciebie jakiś facet u usiadł obok ciebie na kocu. Ty się na niego spojrzałaś bo niewiedziałaś o co mu chodzi.
- Nie widzi pan że zajęty jest koc?
- Widzę. Dlatego się siadłem do takiej ślicznotki. Może posmarować panią kremem? - zrobił minę pedofila.
- Nie, podziękuję.
- Niech się pani nie da prosić. - namawiał dalej.
- Ty nie słyszałeś co powiedziała? Wypad z tąd zanim ci pomogę. - powiedział twój chłopak i podał ci lemoniadę.
- Kochanie posmarujesz mi plecy? - zapytałaś żeby ten gościu już odszedł.
- Jasne skarbie. - chłopak podszedł do ciebie jednocześnie wywalając natręta z waszego koca i posmarował cię kremem. Typ odszedł gdzieś daleko a wy się zaśmialiście z niego.Yugeom
Wy poszliście do kina bo chłopak ci to obiecał. Już kupiliście bilety i czekaliście na film. Jakiś gościu się dosiadł po twojej stronie po chwili. Najpierw ci się przyglądał a potem położył rękę na twoim ramieniu którą od razu strzepnełaś.
- Na jaki film pani idzie? - zapytał.
- ..... - ty mu nic nie odpowiadałaś tylko patrzyłaś się na swojego chłopaka.
- Może da się pani zaprosić na randkę po filmie? - jego ręka znalazła się na twoim tyłku. Ty go odepchnełaś i dałaś z liścia. - No nie bądź taka niedostępna. - znowu próbował to zrobić tylko wyprzedził go twój chłopak. Odepchnął go z kanapy a ciebie wziął na kolana i położył rękę na tyłku żeby pokazać że jesteś jego i ten gościu nie ma szans.
- Uważaj sobie typie bo zaraz może cię zaboleć jak znowu podbijesz do mojej dziewczyny.