Los moich egzaminów się wahał. Były pomysły, by się nie odbyły i tylko świadectwa miały być brane pod uwagę podczas rekrutacji.
Lecz jednak się odbyły.
Trzy dni z rzędu przyjechałam do szkoły, by je napisać, ale za żadnym nie zobaczyłam Ciebie. Liczyłam, że chociaż będziesz siedzieć w komisji.
Zbliżył się koniec roku szkolnego. Przyjechałam odebrać świadectwo i po raz ostatni zobaczyć wychowawczynię i pozostałych nauczycieli, lecz.. Ciebie nie było. Po zakończeniu ósmej klasy już Cię więcej nie zobaczyłam.
Ostatni raz był 10 marca 2020 roku.. Dokładnie pamiętam tę datę, bo pytałaś mnie o okulary, których tego dnia nie miałam.
Ból jest coraz mniejszy.. Ale to nie oznacza, że on zniknie. Prawdopodobnie się tak nie stanie. A teraz pomyślicie "Co szesnastoletnia gówniara może o tym wiedzieć?", cóż... Patrząc z perspektywy czasu to nic.. Ale ostatni czas zmienił każdego z nas. Albo na dobre albo na złe.
Którą wersją jestem ja?
KONIEC
CZYTASZ
Despite my pain and tears
Short StoryHistoria, która jest dla mnie zarazem smutną i najlepszą przygodą życia. Mimo wszystkich sytuacji w niej umieszczonych nie zmieniłabym ich na żadne inne. Jeśli chcesz się dowiedzieć co po części przeżyłam.. Wejdź i przeczytaj moją historię.