"Wasze dziecko jest chore"

26 2 0
                                    

~Tomás~
Dzisiaj razem z Violetta idziemy na nasze pierwsze badanie USG. Viola się denerwuje od samego rano, ale ja ją uspokajam, że będzie wszystko w porządku. Po jakimś czas docieramy do przychodni. Po chwili uśmiechnięci wchodzimy do gabinetu.
-Dzień dobry, Pani doktor! - powiedziałem, a następnie razem z narzeczoną usiadłem na krześle. Po wywiadzie Pani doktor zaprosiła nas na kozetkę.
-To teraz posłuchamy jak bije serduszko Wasze go dziecka - powiedziała i włączyła monitor. Po chwili uśmiech zszedł jej z twarzy i pojawiło się zmartwionie.
-Wszystko z dzieckiem w porządku? - zapytała Viola, a ja ścisnąłem ją za rękę.
-Nie do końca. Nie chcę Państwa martwić, ale Wasze dziecko jest chore. Ma wadę serduszka, co może spowodować niedotlenienie w łonie matki bądź też śmierć po narodzianch. Lecz jeśli teraz zaczniemy leczenie, Państwa córka urodzi się zdrowa - powiedziała, a mnie zamurowało.
-Nasza córka miałaby umrzeć po urodzieniu?! To nie do pomyślenia! Jesteśmy gotowi na leczenie - powiedziałem i spojrzałem na Violettę - Zgadzasz się, kochanie? - zapytałem, a wtedy ona spojrzała na mnie ze łzami w oczach.
-Chce stag wyjść! Natychmiast. W tie chwili! - powiedziała, po czym wstała i zaczęła kierować się w stronę wyjścia
-Violu, ale to jest jedyna szansa dla naszego dziecka - mówiłam
-Chce zostać sama! Daj mi po prostu spokój! - powiedziała, po czym odeszła

Violetta i Tomás - powrót prawdziwej miłości Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz