Agentka 00X

Testy

Obudziłam się o 6. Ellie wczoraj mi mówiła, że podejdzie po mnie o 7, żebym zdążyła się przygotować, zjeść śniadanie i dotrzeć do sali, w której mam test informatyczny o 8.

Ubrałam się i pozostały czas zdecydowałam spożytkować na przejrzenie akt, które Mike mi wysłał wczoraj.

Odpaliłam plik z inicjałami E. W.

Elaine Mary Wood

Urodzona: 11 stycznia 2005 

Rodzina: matka - Patricia Riley Smith-Wood (18 marca 1972)

ojciec - Thomas Lucas Wood (30 stycznia 1971)

siostra - Constance Liliana Wood (26 październik 2000)

Wujkowie i kuzyni w Berlinie

Adres: 1421 9th Ave W, Seattle, WA 98119, Stany Zjednoczone

Obecnie przebywa w HSS

Bla bla bla...

Nudy

O jest.

W roku 2011 agenci Aneth i Martin Moorowie wraz z ich 6-letnią córką natknęli się na Thomasa Wooda, który udzielił im pomocy. Agent Moor wysłał prośbę o przyjęcie Elainy Wood do HSS, kiedy osiągnie odpowiedni wiek.

Czyli dobrze myślałam. Dobrze pamiętam tamtą podróż do Berlina. Byliśmy tam na wakacjach, ale ludzie z gangu włoskiej mafii (jak się później okazało) nagle zaczęli nas ścigać. Gdyby nie tata Ellie nie wiem jakby to się skończyło. Później spędziliśmy dobrych kilka godzin aż jakiś człowiek Mike po nas podjechał. Zdążyłam w tym czasie zakolegować się z Ellie i jej kuzynami, ale najbardziej z nią. Pamiętam, że dobrze nam się rozmawiało.

Usłyszałam pukanie do drzwi. Szybko wyłączyłam komputer i zamknęłam wejście do sekretnego pokoju. Podeszłam do drzwi i je otworzyłam. Za nimi stała Ellie.

- Hej. Jesteś już ubrana? Myślałam, że będę musiała cię budzić. Pamiętam, że jak tu po raz pierwszy to osoba, która się mną opiekowała musiała mnie budzić dobre 15 minut.

- Jestem raczej rannym ptaszkiem - uśmiechnęłam się. - Idziemy na śniadanie?

Poszłyśmy do stołówki. Tym razem nikt nie zakłócił nam posiłku. Elaine po skończonym śniadaniu zaprowadziła mnie do sali informatycznej, gdzie był już dyrektor, który miał nadzorować mój test. 

- Dzień dobry. Adeptki E004W i A010M. Elaine możesz już iść.

- Dobrze. Powodzenia Ana.

- Dzięki. Panie dyrektorze, jakie jest moje zadania?

- Daj spokój z tymi formalnościami Ana. Nie musisz przechodzić tego testu, bo i tak wiem, że zdałabyś na 100%. Mam za to inną prośbę. 

- Jaką?

- Ostatnio mam wrażenie, że w naszym systemie jest jakiś intruz. Jednak żaden z naszych informatyków nie może go znaleźć. Może tobie się to uda.

- Zrobię co w mojej mocy - powiedziałam i usiadłam do najbliższego komputera. 

Przez ponad godzinę przeczesywałam system HSS, aż w końcu coś znalazłam. Chciałam wejść na komputer "przestępcy", ale okazało się, że dostępu blokuje mi mój kod. Z racji tego, że ja go napisałam wiem jak go obejść. Kiedy weszłam w końcu do komputera okazało się, że bardzo dobrze znam tego "przestępcę".

- Harry, znalazłam waszego hakera - powiedziałam ze śmiechem.

- I kto to jest?

- Powiedz, znasz członków mojego zespołu?