White2115 Rockstar

10

Okres wakacyjny minoł zaskakująco szybko. Zajmowałam się małym na koncertach gdy Magda była zajęta. Mamy aktualne drugą połowę września. Sebek umówił się na wyjazd z chłopakami z Sbm. Ja na ten czas jadę do Magdy będzie też Sandra. Właśnie jestem na miejscu zbiurki raperów.
Białas: Wszyscy już są?
Solar: Tak już wszyscy dojechali.
Białas: Za 5 min wyjeżdżamy więc powoli się zbierajcie.
Podeszłam do Sebka i mocno go przytuliłam.
Ja: Będę tęsknić
Sebek : Ja też skarbie
Ja: Tylko za mocno nie szalej mi tam i przede wszystkim żadnych dziewczyn.
Sebek: dobrze mój ty zazdrośniku. Jak wruce za te dwa tygodnie to zabiorę cie gdzieś.
Ja: Gdzie? No powiedz mi proszę
Sebek : nie mogę bo to niespodzianka. Dobra muszę lecieć pa kochanie
Ja: pa
Dałam mu buziaka i pomachałam na pożegnanie.
Sandra: To co babski wieczór się zapowiada.
Magada: No pewnie zbieramy się do mnie.
Urządziłyśmy sobie wieczur filmowy gdy mały zasnoł. O północy poszłyśmy spać.
Następnego dnia
Dziś mam wizytę kontrolną u ginekologa nic szczególnego. Siedzę w poczekalni. Po dłużej chwili nastąpiła moja kolej.
Ja: dzień dobry pani doktor
Doktor: dzień dobry siadaj sobie
Po wstępnym wywiadzie i badaniu zadała mi parę pytań.
Doktor: nie masz może jakiś dolegliwości ostatni, chodzi mi głównie o wymioty, omdlenia?
Ja: nie nie mam ostatnimi czasy wieciej jem i mi się trochę przytyło ale tak to wszystko jest w porządku. Czy coś się stało?
Doktor: powiem prosto z mostu jesteś w około drugim miesiącu ciąży.
Popatrzyłam na nią zaszokowana. Ja w ciąży nie to nie może być prawda.
Ja: Jesteś pewna?
Doktor : tak popatrz ta kropeczka to twoje dziecko.
Wyszłam zaszokowana z gabinetu. Jak ja to powiem Sebkowi. Jego kariera się rozwija w tym momencie. Ale z drugiej strony bardzo się cieszę zawsze chciałam mieć młodo małego bobasa. Pojechałam odrazu do dziewczyn.
Magda: I jak tam wszystko w porządku?
Ja: Jestem w ciąży.
Popatrzyły na mnie dużymi oczami.
Sandra: nie wkręcasz nas?
Ja: nie tez byłam w szoku
Magda: który tydzień?
Ja: około 8 tygodnia
Magda: i nie masz żadnych wymiotów ni nic?
Ja: no właśnie nie trochę mi się ostatni przytyło myślałam że dlatego bo więcej jem.
Sandra: kiedy mu powiesz?
Ja: nie wiem boję się jest jeszcze młody, kariera mu się rozwija.
Sandra : nie martw się jak coś jesteśmy z tobą
Ja: dziękuję wam nie wiem co bym bez was zrobiła.