- Gdybym miała cię opisać, tak na pierwszy rzut oka, to powiedziałabym, że jesteś ekstrawertyczką. Taką wiesz, otwartą na ludzi i świat. Jesteś tą ładną, wysoką brunetką, o czysto niebieskich oczach, w której podkochuje się każdy chłopak. Nie ściemniam, takie robisz pierwsze wrażenie.
- Może, ale to nie zmienia faktu, że jestem introwertyczką, marzycielką, która najchętniej siedziałaby zamknięta w swoim pokoju z książką albo notesem w ręce. Musisz w końcu zrozumieć Mj, ja nie jestem taka jak inni - powiedziała lekko zirytowana Zara.
- Przepraszam - mruknęła nastolatka - Chciałam ci tylko uświadomić, że żyjemy w takich, a nie innych czasach i to, że dożyjemy jutra, w cale nie jest takie oczywiste. Może warto by było coś z tym zrobić? Możemy na przykład iść na imprezę do Flasha, przecież nas zapraszał.
- Dziękuję za zaproszenie, ale wiesz, że moja odpowiedź to nie. - odpowiedziała i wzięła głęboki oddech - Życie jest po to, żeby je przeżyć. Szczęśliwie czy nie, ale trzeba - dokończyły razem przyjaciółki.
- Przemyśl to, bo powoli zmieniasz się w Parkera. Liczę, że przyjdziesz na tą imprezę. Na razie - pożegnała się Mj i poszła w kierunku przystanku autobusowego.
- Do zobaczenia - mruknęła niebieskooka i wsiadła do samochodu ojca.
- Dzień dobry, jak tam w szkole?
- Dobrze
Obróciła głowę w stronę okna i w ciszy przerywanej głosem spikera, oglądała zmieniający się krajobraz. Wszystko byłoby inaczej, każdy dzień, każda minuta, każde spojrzenie. JEDNAK nie taki plan napisało dla Zary Hossel życie. Tak, naprawdę nie jest ono złe. Ma dwójkę kochających rodziców, młodszego brata i wspaniałą przyjaciółkę, ale w tamtym momencie nie wiedziała jeszcze, jaki los miał ją spotkać w najbliższym czasie.
Nie chcę się tu za dużo rozpisywać, ale jak wam się na razie podoba?
Jak myślicie co stanie się w najbliższym czasie?
Najbliższe kilka rozdziałów jest umieszczonych w czasie jakby po Avengers: Czas Ultrona
CZYTASZ
Billionaire also has a heart // Avengers
FanfictionŻycie jest za krótkie, żeby martwić się błędami przeszłości. Jest za krótkie, żeby zadawać pytanie: Co by było gdyby... Życie trzeba przeżyć. Szczęśliwie czy nie, ale trzeba. Wszystko co najważniejsze, to: tu i teraz, a nie kiedyś i za ileś. Gdyby...