MY LITTLE GIRL 2~~Jungkook

55 {koniec} 55

{💭💭⭐⭐💭💭}

Wróciliśmy do domu i od razu co zrobiliśmy to poszliśmy do naszej córeczki.
Oczywiście nie zapominajmy o sąsiadce... gdy wychodziła z naszego domu znowu wyprawiła mi kazanie jaką to złą matką jestem. Można było to przewidzieć.
Gdy wyszła i byliśmy już sami nie mogłam się napatrzeć na Jungkooka. Cały czas uśmiechał się patrząc na niemowlę. To był piękny widok ale wiedziałam że czeka mnie z nim ciężka rozmowa.

Po długim patrzeniu na śpiące dziecko Jungkook złapał mnie za dłoń i wyprowadził z pokoju. Poszliśmy razem do salonu gdzie przegadaliśmy jakieś 3 godziny.
Było ciężko...jednak rozumiałam go.
Na samym początku gdy się poznaliśmy Jungkook był potworem który chciał mnie mieć tylko dla siebie. Byłam dla niego zabawką którą mógł bawić się jak chciał i kiedy chciał. Zabijał moich znajomych i prześladował. Po tym wszystkim moja psychika po prostu nie wytrzymała... Jednak gdy trafił do więzienia z tym wszyskm pomagał mi mój wujek jak i teraz "były" chłopak. Zdawałam sobie sprawę z tego że kiedyś musi wyjść jednak nigdy bym nie pomyślała że zmieni się i to tak bardzo.
A czemu teraz zniknął? Bał się. Dręczyły go myśli że jego dawna strona może powrócić. Nie chciał skrzywdzić mnie i naszego dziecka. Sama też się obawiałam że kiedyś stary Jungkook może wrócić. Ale nic nie zmieni mojej miłości do niego. Wiem że się zmienił a gdyby coś było nie tak pomagałabym mu z całych sił.
Jungkook jest tym jedynym i nie dam mu więcej odejść.

Dwa lata później♡

Dużo się pozmieniało od tamtego czasu. Lina ma juz roczek a Jungkook rozpieszcza ją jak nie wiem co. Jakieś 4 miesiący temu wyprowadziliśmy się do małego domku w Seulu tak samo jak Jimin który zatrudnił się u nas jako opiekunka dla Liny. 
Jestem szczęśliwa z Jungkookiem i mam nadzieję że będę z nim aż do śmierci. W końcu..już niedługo na świat przyjdzie kolejny członek rodziny.♡♡

♡☆♡☆♡☆♡☆♡☆♡☆♡☆♡☆
♡The end♡
♡☆♡☆♡☆♡☆♡☆♡☆♡☆♡☆

💭⬇️Epilog⬇️💭