Rozdział 6

267 19 5
                                    

- Czy u ciebie jest wszystko dobrze? Czuję, że jest coś nie tak. Powiedz mi, proszę.

- Harry...

- Louisie Williamie Tomlinsonie! - powiedział "groźnym" tonem.

- Nie mówiłem Ci mojego drugiego imienia.

- Coś mi podpowiadało, że tak masz na drugie. Czy to oznacza, że wraca mi pamięć?

Uśmiechnąłem się i kiwnąłem lekko głową. Sam się bardzo cieszyłem.

- A teraz mów.

Westchnąłem i chciałem już zaprzeczyć, ale zrezygnowałem wiedziąc jego minę.

- Nie mogę spać. Jak będziesz w domu, to pewnie będę bardziej spokojniejszy o ciebie i będę mógł normalnie zasnąć. Brakuje mi przytulania czy też porannej herbaty, którą zawsze robiłeś. Twoich ramion... Po prostu ciebie. Mieszka teraz u nas Liam, bo "musi" mnie pilnować.

- Dlaczego? Powiedz mi.

- Wszystko do mnie wróciło.

Reaching out to memory → larry ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz