Hi...
Dziś tylko ten, jeden, mały rozdział.
Jutro (nie obiecuję), postaram się napisać coś więcej, bo będziemy powoli zbliżać się do końca. Zakończenie może was mocno zaskoczyć.
Kocham was xxx
Moja złość wzrastała. Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę musiał krążyć po komisariacie i czekać za wyjaśnieniami.
To naprawdę było niemożliwe. Nie i koniec. Nie wierzyłem w to. To nie mógł być Harry. Na sto procent nie był to on.
W końcu - drzwi się otworzyły, a ja oniemiałem. Harry był w kajdankach, jak prawdziwy przestępca.
— Co jest?! Gdzie go zabieracie!
Wyrwałem się do przodu, ale Liam w ostatnim momencie złapał. Chciałem się wyszarpnąć, ale nie miałem tyle siły.
— Panie Tomlinson...
— Nie! Harry jest niewinny! Gdzie go zabieracie?! — krzyknąłem i wyrwałem się Liamowi. — Gdzie!
— Prokuratora wydała nakaz aresztowania...
— Pieprzyć prokuraturę! Nie pozwolę na to! Ile kosztuje kaucja?!
Nie obchodziło mnie to, że inny patrzyli się na mnie jak na wariata. Zależało mi na tym, aby Harry był wolny. To nie było możliwe.
CZYTASZ
Reaching out to memory → larry ✔
FanfictionHarry i Louis ulegają wypadkowi. Jeden z nich traci pamięć, a drugi chce mu za wszelką cenę przypomnieć każdą chwilę, którą spędzili. Jednak to nie jest takie proste. Na swojej drodze spotkają wiele problemów. A najbardziej zostaje dotknięty Louis. ...