NOWY SHOT, WIĘC NOTKA POD ROZDZIAŁEM!
__________
Postawiłem stopę na dachu budynku. Rozejrzałem się i spojrzałem w dół. Byliśmy wysoko. Bardzo wysoko. Rebbecah stała dalej, trochę bliżej krawędzi. Chwiejnym krokiem podszedłem do niej i złapałem ją za ramię.
-Ch-chodźmy już-wydusiłem starając się nie patrzeć w dół.
-Ale dopiero przysz... Co ci jest?-Chyba zobaczyła moją bladą twarz.
-N-nic tylko... chodźmy...
-Boisz się wysokości?
Lekko pokiwałem głową. Mocniej mnie scisnęła.
-Dobrze, pójdziemy. Za chwilę, tylko... spójrz!
Skierowałem wzrok na choryzont i zaparło mi dech. Takiego zachodu słońca jeszce nigdy nie widziałem. Właciwie to żadnego nigdy nie widziałem. Poczułem, że Rebbecah kładzie głowę na moim ramieniu. Trochę się rozluźniłem. Niepewnie objąłem ją ramieniem zapominając o strachu.
___________
I kolejny One Shot! Napisałam go pt. Oh, Nina i tym razem jest o naszym Hemmo, ale mam nadzieję, że przyczytacie:)
Czytasz=komentujesz
Xo
CZYTASZ
Slowly | Ed Sheeran✔
Fanfiction-Jak masz na imię?-zapytała nagle dziewczyna. -Ed-odparłem cicho. -Ed-powtórzyła.-Ja jestem... Dzwonek zagłuszył jej wypowiedź.
