Wszedłem do szkoły i od razu usłyszałem głos Josephine:-Siema, Ed.-Zaśmiała się.
-Cześć, Jos... Rebbecah.-Eh, nie chciałem tak do niej mówić.
Udaliśmy się do klasy. Dziewczyna usiadła z jedną ze swoich przyjaciółek, a miejsce obok mnie zajął Harry. Od razu wziąłem swój plecak i przeniosłem się do Zayna.
Nauczycielka przynudzała o czymś tam, a ja i Josephine cały czas wymienialiśmy ukradkowe spojrzenia. W końcu nie wytrzymałem i szeroko się uśmiechnąłem.
_________
Trochę szkoda One Direction.
Serio? Już się przyzwyczaiłam do Rebbecah, a tu muszę zmieniać na Josephine -,-
Czytasz=komentujesz
Niech Ed będzie z Wami!
X
![](https://img.wattpad.com/cover/33665853-288-k736159.jpg)
CZYTASZ
Slowly | Ed Sheeran✔
Fanfiction-Jak masz na imię?-zapytała nagle dziewczyna. -Ed-odparłem cicho. -Ed-powtórzyła.-Ja jestem... Dzwonek zagłuszył jej wypowiedź.