Minęło około 20 minut odkąd zabrali Patryka na prześwietlenia , nie ukrywam martwiłem się bo chłopak był dla mnie dosłownie jak brat nie rozstawaliśmy się na krok, Patryka poznałem jak miałem może 5-6 lat? ciężko stwierdzić gdyż chłopak jest odemnie młodszy o około 2 lata a poznaliśmy się następująco . Nasi rodzice niestety Patryka już świętej pamięci zgninęli w wypadku samochodowym w którym sami braliśmy udział... nigdy nie zapomnę rozpaczy chłopaka , jego strachu w oczach , dezorientacji , później przechodził ciężkie załamanie , popadł w depresję, zaczął palić i zamieniać ból w używki , było mi go tak cholernie szkoda chłopak miał tylko 12 lat... przechodząc do rzeczy nasi rodzice byli najlepszymi przyjaciółmi więc no zapoznali nas ze sobą i tak oto staliśmy się nie rozłączni. Aktualnie mieszkamy z chłopakami , Pablem ,Góralkiem i Snejkim.
??- pan Maciej tak?- zapytała kobieta
- t-tak coś nie tak z Patrykiem ?
-nie , to znaczy posiedzi jeszcze około tydzień i dostanie wypis , oczywiście jeśli jego stan się polepszy , a teraz może pan uda się do domu i przyjedzie jutro?
- t-tak tak zrobię..- powiedziałem zamyślony i kierowałem się w stronę wyjścia , lecz ktoś mnie złapał za ręke
- Wpadniesz jutro?... - zapytała dziewczyna dalej trzymając moją ręke i patrząc mi się w oczy
-yyyy.... t-tak Nell przyjdę obiecuję - przytuliłem dziewczynę i wyszedłem ze szpitala
~time skip około godziny ~
Siedziałem na kanapie w salonie przeglądając instagrama , chłopaków nie było w domu ,ponieważ pojechali albo do dmów rodzinnych albo załatwić sprawy. Miałem chyba tysiące wiadomości na insta , messengerze , z powodu że byłem rozpoznawalny w internecie
nagrywałem głupie filmiki i wiele fanek pisało mi , że poprawiłem im dzień i dałem motywacje do życia , po takich wiadomościach się ciepło na sercu robi... chwile później zadzwonił do mnie telefon z nie ciekawą wiadomością , która zwaliła mnie totalnie z nóg...
-halo ?! pan Maciej Rembowiecki?- zapyttał znajomy mi już głos
- halo? tak z tej strony Maciek co się stało ?
- z tej strony doktor Lecznicki
- chwila coś z Patrykiem?!
- nie mam przykrą wiadomość pańska matka miała wypadek leży w szpitalu w ciężkim stanie
-...
-halo?
- zaraz będe !
rozłączyłem się i wybiegłem z domu mijająć Pawła
-eeeee kolego gdzie tak lecisz- zaśmiał się
-do szpitala moja matka miała wypadek - rzuciłem odbiegając
~time skip 15 min~
Wbiegłem do szpitala i podbiegłem do recepcji.
- gdzie lerzy Anna Rembowiecka?!
??- pan z rodziny ?
- tak do cholery to moja matka gdzie LEŻY- krzyknąłem
??- spokojnie jest w sali 135
biegłem po schodach na ostatnie piętro , z racji że mam problemy z secem zrobiło mi się słabo ale biegłem dalej.
-MAMO! - krzyknąłem kiedy zobaczyłem pielengniarki udzielające pierwszej pomocy mojej matce ...
znów ten jebany dźwięk piszczenia tego gówna , oparłem się o ścianę i zasłoniłem rękoma twarz... tak cholernie się czułem winny , pozwoliłem na to wszystko
-KURWA!!-krzyknąłem chyba na cały szpital
~time skip 10 min ~
?- przykro mi robiliśmy coi w naszej mocy - przyszedł lekarz
-JAK WSZYSTKO?! MUSICIE JĄ RATOWAĆ , DOKTORZE ZRÓB COŚ CHYBA PO COŚ TU JESTEŚ PRAWDA , URATUJ JĄ NIE MOGĘ JEJ STRACIĆ!!- krzyczałem na człowieka , który stał jakby nie wzruszony tym co do niego krzyczę...
CZYTASZ
,,to tylko przyjaźń" ...to tylko tłumaczenie
Romance‼️ NA POCZĄTKU WIELKI CRINGE‼️ 🏳️🌈LGBT+🏳️🌈 17 letnia Nell została wyrzucona z domu po tym jak rodzice dowiedzieli się że ma chłopaka ... -zostaw mnie! -krzyknęłam przerażona - zamknij ryj-odpowiedziała matka i mnie walnęła... była wykorzysty...