Usłyszeli a jak zareagowali...
P- SŁUCHAM? Maciek... Nie wolno ci się poddawać , walcz dal nas, dla Patryka...-nastała cisza a ja jako beksa się znów poryczałem ...
G- ejjj nie płacz ... Maciu martwimy się o ciebie...-powiedział chłopak zabierając paczke fajek
P- Maciek zrozum jesteś dla nas niczym brat kurwa chłopie ...
-DOBRA SUPER!!! - krzyknąłem i wyszedłem z domu trzaskając drzwiami
-AAAAAA KURWA *jeb* - nie wiem czy to ze złości czy z poczucia winy pierdolnąłem ręką w pierwsze lepsze drzewo
-Ałłłłłł....
I co było trochę po 00:00 , co zrobiłem? coś czego będę żałował , a mianowicie... poszedłem do pierwszego lepszego klubu się najebać , no a nigdy moja głowa nie należała do tych mocniejszych , wi,ęc szybko świrowałem , ja byłem tym którego było trzeba wynośić , no cóż minęło może z 2 godziny ? nie jestem pewny bo nie wiedziałem o której wszedłem to znaczy zapomniałem
POV: Pablo
*od MACIEK*
-CXESV woesz ptzegaszam za wdcystkcho ..,. kedtec dka mnue hak btat kyuregi nigdy noe muakem kichuam cue...<4
-kurwa... -jęknąłem bo dostałem SMS'a od Maćka , nie spałem bo czekałem na chłopaka było grubo po 3 , a tego nie było
-Góral! kurwa stary obudź się!
G-c-co znowu ??
-Maciek chyba się najebał ... napisał mi to *pokazałem wiadomość od chłopaka *
G-kurwa... , idziemy go szukać na co czekasz za 5 min na dole
-ok już !... maciek ty cholero co żeś narobił... obyś nic sobie nie zrobił...
POV: MACIEK
- no i cso się prujesz?! khurwa?!!- tia standard nie wiem co robie ale chłop się pruje
jak to się skończyło?? tak że chopak miał prawdopodobnie złamany nos a ja całą twarz bopoobijaną
-hej! ty ! tak do ciebie mówię ! - podszedłem do chłopka , był może w moim wieku?? wysoki też wstawiony troche... dobra to za mało powiedziane , granatowe jeansy , czarna bluza ,białe buty FILA i na sztorc postawione blond włosy
- siema Maciek-przedstawiłem się
- hejo Max - odpowiedział i podał ręke , którą uścisnąłem
-chcesz jednego?- zapytał wyciągając szlugi w moją stronę
- ty się jeszcze pytasz?! szczerze mówiąc głupio mi było pytać ...- wziąłem jednego papierosa i zapalniczkę od chłopaka
Tego było mi trzeba , zapomniałem o problemach , śmierci matki , o stanie Patryka i o Nell niestety wszystko dobre co się szybko kończy.
-MAciek! co ci się stało?! czemu jesteś pijany i masz papierosa , kiedy dobrze wiesz , że nie możesz palić?!- Krzyczał Paweł biegnąc w moją stronę , chłopak wyrwał mi papierosa i zdeptał...
M- Co ty odpierdalasz kim jesteś dla niego hmm?? - krzynął Max idąc w stronę Pawła i górala
P- przyjacielem , który się o niego martwi?!
G- ejejej chłopaki spokojnie ! -wtrącił się Hubert w tą ciekawą i fascynującą kłótnię
- No błagam Paweł mam ponad 20 lat nie musisz za mną jak za dzieckiem chodzić ?!
P- zachowujesz się jak rozwydrzony bachor , jesteś miękki kurwa chłopie ZOBACZ DO JAKIEGO STANU SIĘ DOPROWADZIŁEŚ?! JESTEŚ NAPRUTY W TRZY DUPY , JESTEŚ POBITY , PALISZ I SIĘ ZAŁAMUJESZ MIMO ŻE POWINIENEŚ WALCZYĆ KURWA DLA PATRYKA , JESTEŚ BYŁEŚ I BĘDZIESZ ZAWSZE GÓWNIARZEM NIE ODPOWIEDZIALNYM , MYŚLISZ ŻE JAK MASZ 2 METRY WZROSTU TO CO JESTEŚ NAJLEPSZY?! NIE ZACHOWUJ SIĘ JAK DUPEK , NIE BĄDŹ JAK TWÓJ OJCIEC!
-...
G- stary chyba przegiąłeś pałę ,zwłaszcza z tym ostatnim...
Szczerze nigdy nie sądziłem ,że Paweł jest zdolny do czegoś takiego.. nastała grobowa cisza
-Max kiedyś się zdzwonimy masz mój numer , cześć
M- trzymaj się chłopie...
-jedźmy już- wstałem i poszedłem w stronę auta , przez całą drogę milczeliśmy gdy dojechaliśmy Paweł próbował ,mnie przeprosić ale się nie odezwałem i poszedłem do ''swojego'' pokoju , po drodze zachodząc do pokoju Huberta i podbierając mu kilka paczek fajek i powtórka z rozrywki , było lekko przed 5 zdążyłem już wytrzeźwieć ale nie zapomniałem słów chłopaka
~TIME SKIP 2 TYGODNIE ~
Był pogrzeb matki , pierwszy raz widziałem ojca trzeźwego , obiecał że ni napije się więcej , ale wszyscy wiemy jak działa alkohol i uzależnienie . Ojciec chce żebym z nim zamieszkał , pogodził się z faktem śmierci mojej matki a jego żony. Od tamtej pory nie rozmawiałem z Pawłem , Patryka wypisali ze szpitala , chłopak się o wszystkim dowiedział tak samo jak Wojtek (snejki)
Próbowali mi pomóc ale ich odpychałem , wszystkich odpychałem . Nell z nami zamieszkała i również o wszystkim wiedziała i starała się mi pomóc , ale i jej nie dałem , nie wiedziałem co się ze mną dzieje , czułem... no właśnie co czułem ? chyba już nic
P- *puk ! puk!* Maciu przyniosłem śniadanie wpuść mnie !- zgasiłem papierosa i podszedłem do drzwi - jak się czujesz?... - zapytał z troskę w głosie - znowu paliłeś... ajajaj MAciek co się z tobą stało , nie możesz zrobić tego co ja , nie potykaj się bo ciężko będzie ci później wstać - chłopak wszedł do pokoju postawił jedzenie i mnie przytulił...
- dziękuję - odwzajemniłem uścisk , po czym chłopak wyszedł a ja sterczałem nad tym jedzeniem bo nawet nie byłem głodny
siedziałem tak aż nie zadzwonił telefon
-Halo?...
*NIE SPRAWDZANY*
CZYTASZ
,,to tylko przyjaźń" ...to tylko tłumaczenie
Romance‼️ NA POCZĄTKU WIELKI CRINGE‼️ 🏳️🌈LGBT+🏳️🌈 17 letnia Nell została wyrzucona z domu po tym jak rodzice dowiedzieli się że ma chłopaka ... -zostaw mnie! -krzyknęłam przerażona - zamknij ryj-odpowiedziała matka i mnie walnęła... była wykorzysty...