#14

39 5 2
                                    

- elo mordo z tej strony Rembol a w dzisiejszym odcinku ...
-nie no nie mogę tego dać , jeszcze raz, ELO MORDO JA JESTEM REMBOL A W DZISIEJSZYM ODCINKU SOBIE POGRAMY W HORROR!

przyznam że dziwnie się nagrywało bez Patryka ... A z ojcem , już mu przeszło znowu się najebał - standard

-widzialem pod poprzednimi filmami komentarze , na temat tego gdzie Patryk ? Otóż on wyjechał w góry , ale nie długo się coś razem nagra

~time skip 7h ~

Dobra film odrazu zmontowany , teraz pora się kimnąć...

~time skip 18~

-Maciek! Pssssst!
-KURWA !! MAX?! to znaczy Max?-powiedziałem pół głosem
-tak nie chciałem cię budzić ale już 18 a my..
- CO KURWA !? JAK JA MIAŁEM SIĘ CHWILĘ ZDRZEMNĄC !? CZEMU MNIE NIE OBUDZIŁEŚ !? TO ZANCZY ...
- byłeś zmęczony a ja nie chciałem co budzić , potrzebowałeś odpoczynku
-dobra , stary trzeba jechać

~kolejny time skip  ~

-ZOSTAŁA MI TYLKO SZARLOTKA!!!
-KAWŁEK DAJ NO KAWALEJ DAJ DAJ DAJ!!
-TYLKO GRYZA DAJ !!!
-hahhaaha

Jechaliśmy do Krakowa , bo jak wiadomo , mój ojciec mieszka pod Krakowem , zostało nam 7 minut a ja się tak cholernie stresowałem że szok
Wiedziałem że Pablo Maxa nie lubi , no ale jak chciał się ze mną zobaczyć musiał przecierpieć

-stresuhesz się ? - zapytał blondyn
- ja ? Nie
-wcale
-no może troszkę - pokazałem *🤏*

Dojechaliśmy , wysiadłem z auta idąc po walizkę

- MACIUŚŚŚ -podbiegła do mnie Nell
-hejo młoda , mieszamy razem ?
- tak nie pa- zobaczyła że sobie żartuje- dobra stary daj spokój

- hejjjooo staruchu - podszedl góralek
- no siema młody hahaha

-hejjjjjjjjoooooooo - w naszą stronę biegł Patryk - hej skrzacie hahaha - mimo że był dorosły zachowywał,  się jak dziecko

-A ty to Max? - podszedł do blondyna Góral
-t-tak
- Witaj - przytulił chłopaka "po męsku"
- heh
- dobra chodźmy do środka - zaproponował Patryk
- dobry pomysł haha -zasmialem się

Tego się najbardziej  bałem , bałem się spotkania z Pawłem... Człowiekiem , którego znam całe życie

-hejo...- podszedł
- siemka ?...
-wiesz , przepra- przeprawałem mu
- nic nie szkodzi stary

-tym jesteś Max co nie ?
- tak
- cześć - chłopak wyciągną rękę do blondyna

-NEEEEEEEEEEEEELKAAAAAAAA-zawołałem dziewczynę -cooooooooooooooooooooooooooooooooooo?
-halo się czujesz ?  Jak rozprawa ?
- no szkoda że cię nie było , mój ojciec chciał zabić chłopaków , ale wygrałam  hahaha

Nie wiem czy mówiłem ale rodzice Nelli stracili prawa , a na rozprawie podobno był brat dziewczyny , najważniejsze że to już się skończyło....

,,to tylko przyjaźń" ...to tylko tłumaczenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz