Siedzę właśnie na rynku i palę papierosa.Do rozpoczęcia lekcji zostało mi jeszcze jakieś 2 godziny :(
Tyle czekania.Wyszłam z domu wcześniej żeby poszukać butów.I co ? Znalazłam świetne nike ale niestety 200 zł kosztują i wątpię żeby moja mama mi tyle dała.no niestety ale może akurat się zgodzi i będę miała :D Oby oby.
Wczoraj widziałam się z Sylwią.Oczywiście nie mogło zabraknąć szampana :) To już tradycja u nas także nic nowego :D
Dużo rozmawiałyśmy ale nie na wszystkie tematy bo był z nami Rafał więc trzeba było parę tematów ominąć ale źle nie było.
Ostatnio a raczej od 5 dni planuje rzucić palenie.Nie wychodzi mi niestety,ale staram się ograniczyć chociaż do 3 dziennie.Udaje się a czasem są takie dni że no nie dam rady i palę ile widzę.
We czwartek planuje wagary i raczej się uda.Mam taką nadzieję.
A o byłym ? Ehh niestety gdy polubił mój post na facebooku od razu powrócił do mojej głowy.Nie żebym wcześniej nie myślała o nim bo myślałam ale nie aż tak.Co się ze mną dzieje przez niego jest niezrozumiałe.Aż robi się ciężkie na myślach na duszy.Nie wiem jak to opisać.. Jestem zła na samą siebie że o nim tyle myślę bo nie powinnam nawet trochę nie powinnam.Nic a nic.A Tym czasem nie odchodzi z mojej głowy.Ojjj źle się dzieje ze mną :(
Z matmy dostałam 1 kolejną.A na dodatek w piątek mam sprawdzian.
CZYTASZ
Lepsze jutro
Teen Fictionczasem tak jest że ktoś lub coś komplikuje nam życie,albo sami to robimy..
