Lepsze jutro

Rozdział 14

Byłam na imprezie wraz z Rafałem i dwoma kolegami.

Później dołączył do nas mój były.

Nie ukrywam wyczekiwałam jego widoku.Tego aż spojrzy mi w oczy i zrobi te swoje miny.

- Ide przed scenę zobaczyć jak grają - oznajmił ex-idziesz ze mną? -Powiedział patrząc na mnie

-Nie -odpowiedziałam szybko popijając piwo z sokiem malinowyn

Po 3 minutach nudziło mi się.Rafał rozmawiał z Krystianem i jakimś chłopakiem

-Rafał idziesz przed scenę ?

-Nie chce mi się - powiedział

-Ook to ja idę sama

Przeciskałam się przez tłum ludzi.Można było od wielu wyczuć alkohol.Fuuj ale mimo wszystko ja też piłam.

Stałam jakieś 2 metry od sceny.Nie wiedząc czemu wzrokiem szukałam mojego ex.W końcu go znalazłam.Zaczęłam przeciskać się aż doszłam tam gdzie chciałam

-Hej -powiedziałam szturchając ex w bok.

-co tam ? - Zapytał posyłając w moją stronę uśmiech.

-Spoko

Uśmiechnęłam się.Resztę uwagi skupiałam na ludziach tańczących przed sceną.

W pewnym momencie jeden z chłopaków uderzył mnie łokciem.Był mocno pijany co można było od razu zauważyć.

-Zamień się miejscami-powiedział ex

Zrobiłam co mi polecił i dalej patrzyłam na scenę gdzie grali piosenkę rockową.

Nagle ex wbił mi palca w żebra.Nie zareagowałam.Potem znów i tak 3 razy.W końcu zrobiłam to samo.

Patrzyłam na niego a on tylko się uśmiechną.

Czemu ja tak reaguje na niego.Najchętniej bym tylko patrzyła jak się śmieje.Jest taki słodki w tedy .Boże co ja robię.Po co mi to ?

Po co o nim myślę.On stoi obok mnie.Praktycznie się stykamy ramionami a ja nadal mam ochotę przytulić się do niego.

Patrzyłam na niego ukradkiem i zauważyłam że on mi się przygląda.

Szybko odwrócił wzrok gdy zauważył że odwróciłam głowę w jego stronę.

-Idziemy już - powiedział Rafał i wrócił kierując się do wyjścia

-Ide już - powiedziałam do ex i dałam mu buziaka w policzek.

Ubrałam kurtkę i wzięłam swoją torebkę.Chłopaki już byli przy wyjściu.Wzięłam kurtkę ex i postanowiłam go poszukać i mu ją oddać żeby nikt nie ukradł.

To nie było trudne ponieważ właśnie kierował się w moją stronę.

-Twoja kurtka-powiedziałam podając mu ją

-O dzięki

-Pa

-No pa pa

Wyszłam przed budynek klubu gdzie czekał na mnie Rafał.

-Chodź bo chłopaki już na nas czekają.

Wsiadłam do samochodu i odpaliłam papierosa.Chłopaki rozmawiali o czymś.W sumie nie obchodzi mnie o czym gadają.Myślami jestem przy ex.Wkurza mnie to że przez niego mam teraz o czym myśleć.Bo są ciekawsze rzeczy od faceta który ma brązowe oczy,uroczy uśmiech i do tego to coś co mnie przyciąga.

-Dzięki chłopaki.Narka-powiedział Rafał wysiadając z samochodu.

Weszliśmy do domu i od razu wzięłam ze sobą wszystkie potrzebne rzeczy do kąpieli i oczywiście telefon.

-Idę się kąpać - oznajmiłam Rafałowi

Nie czekając na jego odpowiedź wyszłam z pokoju.
-Jestem już w domu.Miłej zabawy :* -napisałam do ex

Odłożyłam telefon na szafke obok lustra i zaczęłam się rozbierać.Zmyłam makijaż i odkręciłam kurek z ciepłą wodą.

Telefon zawibrował.Włączyłam specjalnie wibracje żeby Rafał nie spostrzegł że z kimś piszę.
-Dzięki że wpadłaś,poprawiło mi to humorek :* - odczytałam smsa i od razu uśmiechnęłam się do ekranu telefonu jak dziecko w sklepie ze słodyczami
-Napisze później bo właśnie wychodzę do wanny :)

Napisałam i odłożyłam telefon.

Wykąpałam się,nałożyłam żel oczyszczający na twarz po czym go spłukałam,umyłam zęby i ubrałam się.

-Idz się kąpać - powiedziałam do Rafała

-Zaraz tylko sobie dokończe .

-Już wyszłam i zaraz idę spać.Cieszę się że mogłam poprawić Ci humor :*- napisałam do ex

-no dziś tego nie ukryje :) - odpisał
-A co zwykle ukrywasz to że się cieszysz na mój widok ? -szybko odpisałam
-mogłabyś jakoś łatwiej sprecyzować pytanie ? Będzie mi lepiej odpowiedzieć

-A odpowiesz szczerze ?
-Tak
-Co czujesz jak mnie widzisz?
-Miałem odpowiedzieć szczerze to moja odpowiedź brzmi wspomnienia
-Ok ja idę już spać.kolorowych :*
-Szykuj się na wymarsz z domu jutro jak znajdziesz chwilkę
-Dla Ciebie zawsze znajdę chwilę.Uważaj na siebie :* dobranoc :*
-Pa :) dobranoc :*

Odłożyłam telefon na biurko i ułożyłam się na łóżku.

Ehh on nadal mnie wspomina.Fajnie nie powiem że tego nie chce bo chce i to bardzo ale kurna co ja robię ? Po co mi to ? Sama się przekonałam co się stało bo gdy zerwał ze mną to się załamałam i myślałam tylko o nim i o tym co było.On też myślał o mnie a skąd to wiem ? Bo sam mi napisał jakiś rok temu.

Najgorsze to uporać się z myślami gdzie on jest głównym bohaterem ..