Obudziłaś się o 18. Usłyszałaś jak ktoś się z kimś kłócił. Podniosłaś się do siadu i zaczęłaś wsłuchiwać się w słowa dochodzące z jadalni. Podeszłaś do drzwi i słyszałaś kłótnie swojego brata z Jaebeom'em.
- Co Ci w tym nie pasuje? - spytał Jaebeom
- Wszystko - odpowiedział Jongsuk
- Ty nigdy się w nikim nie zakochałeś? - spytał Jaebeom
- Nie baw się teraz w psychologa, bo na to był czas dawno temu, a teraz- - zaczął Jongsuk
- A teraz co? Boisz się powiedzieć, T.I, że jesteś chory? - spytał Jaebeom
- Moja choroba jest teraz najmniej ważna, a poza tym to gówno Ci do tego - powiedział JongsukPostanowiłaś przerwać ich dyskusje i weszłaś do jadalni. Kiedy chłopcy Cię zobaczyli od razu przestali się kłócić i tylko popatrzyli się na siebie po czym Jaebeom wyszedł z jadalni.
- Już lepiej się czujesz? - spytał Jongsuk
- Tak - odpowiedziałaś
- Zrobię Ci coś do jedzenia - powiedział
- Musimy porozmawiać - powiedziałaś
- O czym? - spytał
- O tym o czym rozmawiałeś z Jaebeom'em przed chwilą - odpowiedziałaś
- To nie jest dobry moment - powidział
- Obiecaliśmy sobie coś dzisiaj - powiedziałaś
- T.I, proszę Cię. Naprawdę nie mam ochoty teraz o tym gadać - powiedziałJongsuk zaczął iść w stronę drzwi jednak ty stanęłaś przed nimi blokując przejście.
- Nie wyjdziesz stąd dopóki mi nie powiesz - powiedziałaś
- Musisz być taka uparta? - westchnął
- Proszę Cię, Jongsuk. Zaraz znowu się pokłócimy i nie będziemy się do siebie odzywać - powiedziałaś
- Przepuść mnie - powiedział stanowczo
- Nie - odpowiedziałaśChłopak westchnął po czym złapał Cię za ramiona i odsunął od drzwi. Odwróciłaś się w jego stronę i patrzyłaś jak wychodzi z jadalni. Postanowiłaś za nim iść. Chłopak wszedł na jeden schodek, a ty złapałaś go za ramię prawie przewracając go.
- Co ty robisz? - spytał
- Powiedziałeś dzisiaj, że jeśli coś będzie się dziać to mi o tym powiesz, a ty dalej nie chcesz mi o niczym mówić - odpowiedziałaś
- Powiem Ci o tym jutro - powiedział
- Zawsze tak mówisz - powiedziałaś
- Obiecuję - powiedziałPuściłaś go i skrzyżowałaś ręce. Jongsuk westchnął i dotknął twojego ramienia.
- Nie wierzysz mi, prawda? - spytał
- Teraz nam obojgu jest trudno zaufać sobie nawzajem - odpowiedziałaś
- To prawda, ale teraz jestem totalnie szczery. Obiecuję, że powiem Ci o tym - powiedziałJongsuk przytulił Cię i poszedł do swojego pokoju. Poszłaś do kuchni i zrobiłaś sobie herbatę po czym poszłaś z nią do jadalni. Usiadłaś na krześle i patrzyłaś przez okno. Spędziłaś tam 5 godziny. Była 23. Przez ten cały czas nawet nie napiłaś się łyka zrobionej herbaty. Do jadalni przyszedł ubrany w kurtkę Changkyun. Kiedy Cię zobaczył zdziwił się i usiadł naprzeciwko Ciebie.
- Czemu jeszcze nie śpisz? - spytał
- Po prostu - odpowiedziałaśChłopak dotknął twojego kubka.
- Masz zimną herbatę - powiedział - Zrobić Ci nową?
- Nie - odpowiedziałaś
- Wyczuwam, że coś się stało - powiedział
- Idź już spać - powiedziałaś
- Właśnie, że nie pójdę dopóki mi nie powiesz o co chodzi - powiedział
- Jongsuk nie chciał mi powiedzieć o czymś - powiedziałaś
- Ale czego? - spytał
- Skąd mam wiedzieć? - spytałaś - Tego mi nie powiedział, a przecież obiecaliśmy sobie dzisiaj, że będziemy sobie o wszystkim mówić
- Pokłóciliście się? - spytał
- Nie. Powidział, że jutro mi o tym powie - odpowiedziałaś
- Nie męcz się tym i idź spać - powiedział
- A ty co będziesz robił? - spytałaś
- Muszę coś załatwić - odpowiedział
- O tej porze? - spytałaś
- Tak, ale nie martw się o mnie - powiedział - Mogę wypić twoją herbatę?
- Pij - odpowiedziałaś
CZYTASZ
When Will You Notice That I Love You? | Im Jaebeom
FanficT.I jest córką prezesa nie do końca legalnej firmy zajmującej się nieruchomościami. Jaebeom jest członkiem gangu, który chce współpracować z firmą jej ojca. Oboje znają się ze szkoły podstawowej jak i średniej, lecz nie przepadają za sobą. Przez dec...