Dzień dobry, cześć i czołem!
Czy wiecie skąd się wziąłem?Czyli skąd się wziął ten fanfik.
Na dobrą sprawę nadal nie jestem pewna, co chcę tu napisać i czy chcę to opublikować, ale jeśli to czytasz, Drogi Wattpadowiczu, to znaczy, że się jednak zdecydowałam.
Jest to moje pierwsze długie fanfiction, jakie napisałam w całości od paru lat i szczerze było tworzone na spontanie. Poprawiając je, miałam trochę ataków cringe'u i doszłam do wniosku, że niektóre wątki są dość naiwne, jeśli można tak to nazwać. Ale mam nadzieję, że jako od taki fanfik do poczytania sobie dla rozrywki. Szlifowałam go i nadal będę, chociaż myślę, że obecnie jest w na tyle dobrej formie by go opublikować.
A właściwie to zostaje on ukazany światu ze względu na rozkaz wiedzma_z_lasu. Dziękuję serdecznie Jej oraz bartonkarton za mocowanie się z moją pracą i wstępne recenzje. Jesteście wspaniałe, mam nadzieję, że nowa wersja tego fika też się Wam spodoba!
Wracając do samego fanfiction starałam się być jak najbardziej zgodna z kanonem, ale jest parę rzeczy zmienionych na potrzeby akcji. Możecie to traktować jako takie "What if..." tylko zamiast z Marvela, to z HP.
Jeszcze zastrzeżenie: jeden wątek wyskakuje znikąd, ale to dlatego, że o nim zaczęłam pisać prequel do tego opowiadania, którego znajomość nie jest konieczna do przeczytania tej historii. Sądzę, że najważniejsze fakty są tu podane, a jak doszło do tej sytuacji to już część zupełnie innej historii i dlatego będzie osobno.
Dobrze, ponieważ nie każdy czyta opis w całości, załączę tu jeszcze raz ostrzeżenia:
Jest to Alternative Universe, gdzie parę faktów zostało zmienione. Jak pisałam - "What if..." Wizarding World Edition.
Zaliczyłabym to do Dark Fantasy ze względu, że to chyba najmroczniejsza praca, jaką dotąd napisałam... I wydaje mi się to określenie odpowiednie.
Występują sceny nieodpowiednie dla osób młodszych oraz o słabszych nerwach: znęcanie się, tortury, aczkolwiek nie zawierają praktycznie graficznych opisów.
Pojawiają się tu tematy chorób psychicznych.
Istotną częścią fabuły są trudne wybory moralne bohaterów.
Występują tu BARDZO niepopularne shipy. Osoby gustujące w takowych chyba powinny znaleźć coś dla siebie, aczkolwiek niestety nie udało się zmieścić wszelkich możliwych, hah.
Liczba bohaterów zarówno głównych, jak k drugoplanowych zwiększa się z każdym rozdziałem - niektóre perspektywy zanikają, inne się pojawiają.
I to chyba tyle z ostrzeżeń.
Nie pamiętam, co miałam tu jeszcze napisać... Prawdopodobnie jeszcze będę aktualizować ten wstęp.
Konstruktywna krytyka mile widziana :)
Także ten... Wszelkich Przybyszy zapraszam do czytania :')

CZYTASZ
Burza Sprawiedliwości
FanficAlternatywna rzeczywistość, w której II Wojna Czarodziejów poza wiciami szlamcowników jest poprzeplatana naelektryzowaną siecią intryg. Burza nadchodzi. Niektóre nici zerwą się, inne zaczną parzyć wszystkich dookoła. Wszystko zależy od rozdania kart...