22

30 2 6
                                    

Yoon pov

- co tu robisz?- spytałam patrząc na Minho.

- Przyjechałem służbowo- uśmiechnął się.

- Uważaj, bo uwierzę- przewróciłam oczami.

Minho złapał mnie za rękę i przytulił mnie wtedy ktoś zrobił mam zdjęcie był to paparazzi!

- Minho!- krzyknęłam.

- Przepraszam- uśmiechnął się chytrze.

Weszłam do hotelu, a za mną Minho który zaczął mówić mi jaki jest piękny  jego słowa mnie rozśmieszały ale też załamywały.

- Chcesz iść dziś na kolację?- spytał.

- Podziękuję- odpowiedziałam i otworzyłam drzwi od pokoju hotelowego.

Minho chwycił za drzwi i wbiegł za mną, ściągając z siebie marynarkę oraz zaczął rozpinać koszule przy tym ściągając krawat.

Patrzałam na to zdziwiona, aż usiadłam na łóżko patrząc na jego ciało nie powinnam!

- Minho przestań się rozbierać- wstałam mówiąc to.

Chłopak podszedł do mnie i rzucił mnie na łóżko siadając koło mnie i jeżdżąc rękami po moich włosach schodząc niżej. Nie mogłam opanować swoich emocji z jednej strony go pragnęłam z drugiej nienawidziłam.

- My nie możemy- szepnęłam.

- Ty nie możesz... Ale ja nalegam spłacam swój dług- szepnął mi do ucha.

O jako dług mu chodziło!? No tak! Ten z liceum! On to dalej pamięta, pożyczyłam mu 10000 tysięcy wonów i nie oddał do dziś.

- Dobra Spłaciłes już 1/4 długu- odpowiedziałam.

- jeszcze długa droga przede mną- wyszeptał.

Jego dłoń weszła pod moją bluzę, której zaraz na mnie nie było i zaczął jeździć po moim brzuchu, całując go jego wargi były ciepłe i miękkie, aż czułam dreszcze.

- 2/4 długu spłacone- znów poinformowałam go.

Mężczyzna zrobił mi kilka malinek na brzuchu i złapał za rozpięcie u mojego stanika, musiałam mu to szybko wywalić z głowy.

- Spłaciłes cały dług!- krzyknęłam.

- Pożyczysz mi 10000 wonów?- spytał.

Gdy zaczęłam szukać w swoich kieszeniach pieniędzy Minho to wykorzystał i rozpiął mój stanik wywalając go gdzieś w dal.

Jego dłonie zaczęły bawić się moimi gołymi piersiami niczym jakimiś piłeczkami, był w nie wpatrzony jak w obrazek, a mój oddech zaczął przyspieszać nie mogłam opanować emocji, które właśnie mną kierowały.

Park ściągnął moje spodnie i rzucił je, zaczął całować moje piersi schodząc niżej gdy doszedł do brzucha złapał mnie za biodra i przyciągnął do siebie całując mnie z nienacka w usta.

Jego usta bawiły się moimi wargami, a jego język pragnął dominacji, dłońmi szedł do moich majtek, które długo nie były na mnie. Czułam się teraz jakbym robiła to pierwszy raz. Na twarzy stałam się prawdziwym burakiem, gdy Minho to zobaczył zaśmiał się i złapał mnie za policzki lekko nimi potrząsając.

- Spokojnie kochanie, przecież nikt się o tym nie dowie zostawię to tylko dla siebie... Chyba będę więcej brał długów od ciebie- szepnął.

Gdy chłopak schodził niżej z pocałunkami ja zaczęłam rozpinać jego koszule, która odsłoniła jego tors, a na końcu spodnie z którymi miałam problem.

Gdy jego spodnie znalazły się już na podłodze jego usta właśnie dotknęły mojej kobiecości, która od razu się odezwała. Mężczyzna uśmiechnął się do mnie i włożył we mnie dwa palce patrząc na mnie uważnie. Jego palce były zwinne, aż za bardzo.

Z moich ust wydobył się jęk, który rozniósł się po całym pokoju to była wręcz symfonia dla jego uszów, a dla mnie było to po prostu przyjemne.

Minho chciał coś powiedzieć ale przerwałam mu całując jego usta i nie mając zamiaru ich puścić, gdy chłopak przestał robić mi palcówkę przez nasze pocałunki nie chciał czekać, aż za bardzo się podniecił.

Złapał mnie za rękę i nakierował ją na swojego członka. Jego oczy mówił tylko jedno "Mogę cię poznać od środka?"

Gdy kiwnęłam głową Minho ściągnął bokserki i nie czekając na moje pozwolenie włożył we mnie go i zaczął poruszać biodrami całując mnie i bawiąc się moimi piersiami.

Przez około 10 minut bawił się we mnie, aż nie doszedł z jękiem. Musiałam się uszykować, gdy mężczyzna zasnął poszłam się umyć oparłam się o prysznic i zaczęłam płakać.

- Yoon kurwa!- krzyknęłam zapłakana.

Nie mogłam uwierzyć, że zdradziłam Seojuna nie byłam dobrą żoną, byłam nędzną przyjaciołką, córka, żoną oraz matką nic mi w tym życiu nie wychodziło, jeśli Seojun się dowie będę mieć PRZEJEBANE!

Gdy się obudziłam Minho już nie było, a ja położyłam się w łóżko gdzie zdradziłam swojego męża dalej czułam na nim zapach perfumów Minho ale nie chciałam przestać ich czuć.

Musiałam się położyć... Oj musiałam!

Nienawiść i miłość są u mnie bardzo bliskie...[ Han Seojun] {True Beauty}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz