-Jesteś pewna, że tego chcesz? - pyta kiedy leżymy razem na łóżku
-Tak. - odpowiadam
-Okay. - oznajmia
Harry zaczyna mnie łaskotać, a ja nie mogę przestać się śmiać. Jest tak wspaniale. Po wyjeździe z Irlandii nie myślałam, że tak szybko odnajde się w nowym miejscu. Dodatkowo, że znajdę tu chłopaka.
-Słyszysz to? - pyta Harry
-Jakby ktoś jęczał? - pytam
-No. - odpowiada
-Ciekawe skąd ten hałas dobiega? - pyta
-Z pokoju Niall'a. - mówię
Do mojego pokoju wchodzi uradowany tata.
-Słyszycie to? - pyta
-Tak proszę pana. - odpowiada Harry
-Lucy ty wiesz co oni tam... - zaczyna
-Stooop! - krzyczę
-Myślę, że Lucy wie. - dodaje uradowany Harry
-No, nieźle ją musi... - znowu zaczyna
-STOOOOOOP! Bez szczegółów, proszę. - błagam ich na co wybuchają śmiechem
______________________
-Lucy masz jakąś wiadomość na Facebooku! - krzyczy Harry
-Słyszę. Od kogo? - pytam wchodząc do pokoju
-Od jakiegoś Toma. - mówi
-Co piszę? - pytam trochę zdenerwowana
-Kto to? - pyta
-Mój były chłopak. - odpowiadam
-Wiem! - oznajmia
-Co wiesz? - pytam
-Zrobię ci włam. - odpowiada
-Nic zboczonego. - dodaje
-Okay, ale chcę buzi. - narzeka
Złączam nasze usta w pocałunku. Harry prosi o dostęp, a ja mu go daje.
___________________
-Ma twój numer? - pyta brunet
-Zmieniłam numer, wiec nie powinien go mieć. - informuje
-To popatrz tu. - mówi podając mi telefon
-Hej Lucy to ja, Tom. Nie wierzę, że to twój chłopak. - czytam
-To uwierz idioto. - mówi oburzony
-Napisz, że to pomyłka. Nie mam pojęcia kto mógłby podać mu mój numer. - informuje
-Kocham cie Lucy. - dodaje
-Ja Ciebie też, Harry. - mówię a chłopak złącza nasze usta
~*~
Krótki, ale taki miał być. Akcja się rozkręci :*
Do następnego, enjoy :)
CZYTASZ
Inna
FanfictionNa korytarzu w mojej szkole czuje się jak duch. Jestem "nowa" a do "nowych" raczej nikt nie gada. Słyszałam już dużo wyzwisk w starej szkole i w tej również. Brat robi tu karierę sportowca w szkolnej drużynie siatkówki. Mnie nikt nie zauważa. Jest...