Pov's Victoria:
Zamiast koło Kola obudziłam się obok Klausa i prawie spadłam z łóżka
-Jestem aż taki straszny?-zapytał z uśmiechem
-Co tu robisz?-zapytałam
-Miałem cię wsiąść na trening-oznajmił
-Gdzie Kol?-zapytałam biorąc ciuchy z szafy
-Musiał coś załatwić-poszłam do łazienki
-Co?-zapytałam
-Nie powiedział po prostu kazał mi cię obudzić i zabrać na trening-oznajmił, a ja wyszłam już przebrana i uczesana w koka
Pov's Klaus:
Dlaczego ona jest z moim bratem? Teraz bym ją całował i uszczęśliwiał a nie to co mój brat wyszedł
-Idziemy?-z rozmyśleń wyrwała mnie Vic
-Tak-wstałem z łóżka i ruszyliśmy do lasu niedaleko domu Salvatore.
Pov's Victoria:
Gdy dotarliśmy był tam Damon
-Hej ślicznotko-przywitał się
-Hej, a co tu robisz?-zapytałam
-Przyszedłem ci pomóc-oznajmił, a ja spojrzałam na Klausa
-Pomoże nam-odparł z uśmiechem
-Mniejsza, co mam robić?-zapytałam, a oni zaczęli mi wszystko tłumaczyć następnie wykonałam to o czym mówili i chyba się udało
Pov's Damon
Victoria była naprawdę silna jeszcze nigdy nie spotkałem się z taką mocą muszę ją wykorzystać.
Pov's Klaus:
W pewnym momencie Vic zapaliła worek i wpadła w trans podbiegłem do niej wówczas okazało się że jednocześnie czerpie moc z genu bo jej oczy były złote
-Vic-potrząsnąłem nią, a ona mnie odrzuciła następnie Damon do niej podbiegł
-Blondi-potrząsnął ją jeszcze mocnej jednak go też odrzuciła po chwili płonęła większa część naszego miejsca do treningu
-Victoria!-krzyknął jakiś facet po czym do niej podbiegł-opanuj się-dziewczyna omdlała a mężczyzna ją złapał, a ja do nich podbiegłem
-Co z nią?-zapytałem
-Kim jesteś?-zapytał wtedy Vic oprzytomniała i wstała
-Tata?-zapytała a ten ją przytulił-skąd wiedziałeś gdzie jestem?
-Jesteś moją córką-oznajmił z uśmiechem po czym spojrzał na mnie-kim jesteś?
-Klaus Mikaelson-podałem mu rękę którą uścisnął
-Alejandro Montero-uśmiechnął się-Vic co to było?
-Wpadłam w trans-oznajmiła smutna
-Czyli to znaczy-nie dokończył
-Uśpiłam więź-odwróciła się i wróciła do Damona
-Jak to uśpiła?-zapytał mnie-pozwoliłeś na to?
-To nie moja decyzja-odparłem
-Jesteś głupi jeśli myślisz że pokocha cię bez więzi-oznajmił a ja nie wytrzymałem i przyszpiliłem go do drzewa, po krótkiej chwili podeszła Vic i spojrzała na ojca
-Wiem że dla was liczycie się tylko wy ale ja nie chce wyjść za mąż-krzyknęła-jeśli tego nie zrozumiecie stracicie mnie na zawsze, Rafaele i Jose tak samo-podeszła bliżej-jeśli byście tak nie nalegali już bylibyście wolni od klątwy-spojrzała na mnie
CZYTASZ
SERCE NIE SŁUGA|MIKAELSON
VampirosHistoria dwóch braci zakochanych w jednej dziewczynie.Jeden szalony drugi zaś porywczy,a oboje niebezpieczni.Ona jest urocza i niewinna.Victoria Montero 16-sto latka,która wraz z rodziną przeprowadziła się do małego miasteczka Mystic Falls. Czy jej...