2

604 11 5
                                    

Po godzinie wyszliśmy do szkoły po drodze spotkaliśmy Bokę. W drodze do szkoły rozmawialiśmy o placu i jaką mamy pierwszą lekcję.

-----Boka-----
Szedłem do szkoły kiedy zauważyłem Natashę w pięknej sukience (oczywiście miała na sobie kolory chłopców z placu broni) i Ernesta. Kiedy zbliżyli się trochę to popatrzałem na Natashę ponieważ byłem w niej bardzo zakochany. Idąc razem z Natashą i Ernestem do szkoły rozmawialiśmy na różne tematy. Przez całą drogę patrzałem się tylko na Natashę.

-----Natasha-----
Jak widziałam to Erno i Janosz się przyjaźnili ale jedno mnie zastanawiało dlaczego Janosz bez przerwy się na mnie patrzy. Po kilku minutach dotarliśmy do szkoły i jako pierwszą lekcję mieliśmy fizykę. Nie nawidzialam fizyki ale dobrze się uczyłam.

~~~~~Skip time~~~~~~
Kiedy skończyliśmy lekcje to wracałam do domu kiedy zatrzymał mnie znajomy głos oczywiście to był głos Boki -Natasha!- krzyknął za mną i się odwróciłam w jego stronę
-Boka co się dzieje?- zapytałam nie pewnie gdy do mnie podbiegł
-Natasha czy masz czas dziś o 15?
-Tak mam. A co?
-Chciałbym żebyś przyszła ze swoim bratem dziś na plac
-Oczywiście że przyjdę
-Dobrze będę czekał- po tych słowach poszliśmy do swoich domów.

I jak wam się podoba dajcie znać w komentarzach (oczywiście nie zmuszam)🤗💖

Dziewczyna z placu broni/ Opowieść chłopcy z placu broniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz