𝐎𝐧𝐞-𝐬𝐡𝐨𝐭𝐲 (zamówienia)

𝔻𝕣𝕖𝕒𝕞𝕟𝕠𝕓𝕝𝕒𝕕𝕖 (𝐟𝐥𝐮𝐟𝐟)

(zamówione przez polski_komunista)
Następne zamówienie mam_gloda_na_jerzego
Następne następne zamówienie: MakaPaka_UwU_B
aka
- Daveeee - powiedział przeciągle blondyn. - nie rozumiem tego gówna
- Nic dziwnego, masz 15% obecności z matematyki - odpowiedział mu starszy po czym się zaśmiał. Chcąc nie chcąc Clay nie mógł zaprzeczyć. W ogóle nie chodził na matematykę.
- Pierdole to kurwa - powiedział blondyn po czym rzucił książką w ścianę i położył głowę na kolanach bruneta, na co ten zaczął lekko przeczesywać jego włosy ręką.
- Hah, nie dziwi mnie to naprawdę, przecież ty ledwo wiesz ile to 2+2
- Zamknij morde Dave
- Jasne jasne - odpowiedział brunet i pocałował blondyna w czoło. Clay lekko zarumienił się na ten gest, ale oczywiście jak to on starał się tego nie pokazywać. Na jego nieszczęście Dave jednak to zauważył i lekko się uśmiechnął.
- Awh, ktoś tu się rumieni
- Zamknij się Dave..
- No weź co taki nie miły jesteś
- Ja jestem zawsze miły, pierdol się - powiedział blondyn po czym podniósł głowę z kolan bruneta. - a tak poza tym to która godzina?
- 1 w nocy - odpowiedział mu Dave.
- O japierdole co tak późno, przecież dopiero lekcje skończyliśmy
- Hah, no tak to jest Clay, idziemy spać?
- Ja? Spać? Pff, jasne. Nie wyobrażaj sobie - powiedział stanowczo i dumnie blondyn na co brunet cicho się zaśmiał. Bawiły go momenty, w których Clay próbował pokazać, że jest najlepszy, nawet jeśli nie było takiej potrzeby. Po chwili Dave poczuł ciężar na ramieniu. Okazało się, że ten co nie miał iść spać, właśnie to zrobił, co jeszcze bardziej rozbawiło bruneta. Postanowił on, że pójdzie w ślady Claya, więc objął go ramieniem i zamknął oczy.