Słowo końcowe

136 7 0
                                    

 „Między nami Mścicielami" dobiegło końca. Wierzcie mi, odwlekałam to jak tylko mogłam, ale w głębi serca wiedziałam, że to tylko kwestia czasu i muszę kiedyś napisać to posłowie i opublikować ostatnią część.

To pierwszy fanfik na Wattpadzie, dla którego założyłam to konto. Jeśli mam być szczera. Na razie chciałabym zakończyć „rozgrzebane" projekty i dopiero zacząć publikować nowe.

„Między nami Mścicielami" na początku miał tytuł „Dzieci Starka", ale nie uwzględniał pozostałych członków Avengers. Poza tym Stark był jedną z najmniej lubianych przeze mnie postaci, ale wkroczyła relacja z Peterem i powoli mój stosunek do niego zaczął się zmieniać. Wiem, piszę trochę nieskładnie, ale wiecie co mam na myśli.

Mimo, że kończę już tę książkę, to moje przywiązanie się do postaci jest ogromne. Więc, czy to znaczy, że „Między nami Mścicielami" doczeka się kontynuacji? Niewykluczone. To zależy od mojej chęci do pisania i Waszego zainteresowania.

I właśnie jestem w tracie realizowania jednego z projektów. Na razie idzie mi w kratkę, ale... ważne, że do przodu. Co prawda nie mam nawet tytułu, więc nie mogę jeszcze nawet zrobić okładki, ale rozdziały powoli powstają.

Ale to nie jest fanfik z Marvela, tylko z DC. Każdy, kto chociaż na chwilę wejdzie mi na profil, domyśli się, o którą „rodzinę" ze świata DC chodzi.

Dlaczego o tym mówię? Chcę scossovać dwa swoje fanfiki. Marvela z DC. Gdyby wszystkie postacie należały już do jednego świata, spoko. Nie byłoby problemu, ale wiedząc, że drugi z tych światów musi mieć swoje wprowadzenia, a ja zarys tego wprowadzenia mam już na jednej z luźnych kartek, nie mogę sobie odpuścić napisania tego jako oddzielnego fanfika. Na szczęście galeria „książek" na Wattpadzie jest na tyle wygodna, że nie będzie z tym problemu, więc co mi szkodzi? Jednocześnie nie chcę robić tego w jednym, żeby za bardzo się nie pokićkało. I tutaj znowu mamy zaletę tego zbiorowiska dzieł pisanych. Dlatego mam rozpisany ramowy plan, ale z jego realizacją będzie trudniej, bo to dla mnie przede wszystkim bardzo dużo pracy, z której (mam nadzieję) oby udało mi się wywiązać.

No cóż, mam w głowie pustkę i nie wiem, co mam jeszcze napisać. Jeśli chcecie więcej mojego pisania (niekoniecznie z Marvela) zapraszam do kliknięcia w profilówkę autora. Może akurat znajdziecie coś dla siebie.

Trzymajcie się i pamiętajcie, że zjednoczeni jesteśmy silniejsi.

Avengers Assemble!

Między nami Mścicielami | MCUOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz