Rudolf i grupa idiotów

6 1 0
                                    

- Szmule, to jest Rudolf- powiedział Dżejk.
- Hejka UwU baka UnU- powiedział super uroczo Rudolf.
- Dżejkuś kto to jest UwU???- powiedziała Esmeralda
- No Rudolf lol przed chwilą powiedziałem...
- Ehehehe a skąd go wziąłeś? Nie wystarczam ci? UnU
- Znalazłem pod żabką. Ty się lepiej zachowuj, bo dzięki niemu nie mieszkamy już w środku lasu.
- JA SIĘ MAM ZACHOWYWAĆ?! JA SIĘ ZAWSZE ZACHOWUJĘ! JAK MASZ JAKIŚ PROBLEM TO WYPAD Z MOJEGO LASU! Ojjj.... hihihi Dżejkuś jesteś taki zabawny hihi nie zrozumiałam żartu, bo jestem taaaaka malutka...
- Mózg też masz malutki.
- Hihihihi przestać Dżejk hihihi.
- Ejjjj Dżejk....- powiedział Rudy.
- Co?
- Mówiłeś, że są jakieś dwie dziewczyny, a ja widzę jedną...
- He?- powiedział Dżejk po czym rozejrzał się. Policzył kilka razy, dla pewności. Rudolf miał rację... Agatka znowu gdzieś polazła.
- Ojjj...- powiedziała Esmeralda.
- TY GŁUPIA LAMBADZIARO JAK MOGŁAŚ ZGUBIĆ AGATKĘ? ZNOWU? PO JAKIEGO JEJ SZUKAŁAŚ JAK ZNOWU JEJ NIE MA? JUŻ JĄ PEWNIE DAWNO COŚ ZEŻARŁO!
- NIE MOJA WINA, ŻE ONA GDZIEŚ POLAZŁA!!! TY WIESZ, ŻE ONA JEST TĘPA I JĄ TRUDNO UPILNOWAĆ.
- JEST NAJMŁODSZA TO MASZ JEJ PILNOWAĆ DEBILKO. TY NAWET DZIECKIEM SIĘ NIE POTRAFISZ ZAJĄĆ.
- Agatka to nie jest aż takie dziecko...
- JAK NIE JAK TAK?
- Nie.
- TAK.
- NIE.
- TAK.
- NI-
- Ejjjjjjjjj Dżejk...
- CZEGO?!
- Nie krzycz na mnie UnU...
- Oj przepraszam Rudolf... Co chciałeś?
- Czy to jest Agatka?- powiedział Rudolf i pokazał w jakimś tak kierunku. Tak, to była Agatka. Szła z czymś w ręce. Nie dało się zidentyfikować co to. Nikt już nawet nie chciał wiedzieć gdzie Agatka była i co robiła. Koniec końców Agatka była nudna i nikt jej nie lubił.
Nikt nawet nic jej nie wytłumaczył, Esme wzięła ją pod pachę i poszli. Agatka dalej trzymała w ręce to co przyniosła. Nikt nawet na to nie patrzył. 

Przygody Agatki, która zjada kwiatki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz