Wreszcie cisza i spokój - pomyślałam z ulgą, kiedy wszyscy opuścili dom. Jak to miałam od kilku dni w zwyczaju, zgasiłam w całym domu światła i włączyłam tylko latarkę. Odszukałam na półce horror, przez który wydawało mi się przez kilka dni, że stwory w nim zawarte są prawdziwe. Książka była bardzo stara, patrząc po okładce, bo roku produkcji nie było, a w internecie nie mogłam jej znaleźć. Usiadłam na kanapie i zaczęłam czytać. Kiedy jeden z bohaterów z opowieści siedział w pustym domu czytając książkę, poczuł, że coś go złapało za szyję, zarazem odrywając ją od ciała... Poczułam szpony na własnej szyi i nim zdążyłam krzyknąć z bólu, zapadła ciemność.
***
Ludzie w kraju byli przerażeni, kiedy w telewizji opowiedziano o młodej kobiecie z oderwaną głową. Nikt nie zwrócił uwagi na starą książkę, która leżała obok, bo dla innych była pusta. Oprócz jednego nastolatka, który chciał zobaczyć opuszczony dom.
[ horror autorstwa -Mirror-Lady- ]
CZYTASZ
Dwuzdaniowe horrory
Horror✎ Bardzo krótkie straszne historie. Część z internetu, część od was. ☆ Estera, 2022-?