Stoisz na przystanku autobusowym. W pewnej chwili podchodzi do ciebie chłopiec - wygląda normalnie, jak zwykłe dziecko. Nagle wyciąga z kieszeni spodni lizaka i mówi, że to prezent od niego. Żeby nie zasmucić dzieciaka, bierzesz słodycz i wkładasz do ust. Zamykasz na chwilę oczy, a gdy je otwierasz, słyszysz kościelne pieśni i odgłosy przysypującego drewniane pudło piasku.
[ horror autorstwa keidzia ]
CZYTASZ
Dwuzdaniowe horrory
Terror✎ Bardzo krótkie straszne historie. Część z internetu, część od was. ☆ Estera, 2022-?