Czekoladki

370 36 9
                                    

- W końcu znalazłem te twoje francuskie czekoladki... - zwróciłem się do ukochanej żony, pokazując jej opakowanie pralin ozdobione nieodczytywalnym dla mnie językiem.

- Ta... Na pewno.... Gdybyś nie zarabiał tak mało, to może jeszcze bym uwierzyła, że sprowadziłeś je z Francji...! - moja ukochana zaczęła jak zawsze przelewać na mnie wściekłość, nawet w naszą rocznicę...

- Kochanie... Są prawie takie same.... Sama mówiłaś, że chcesz czekoladki z krwią i masz... Myślisz, że tu mają inną juchę... Dostałem gwarancję, że krew jest dobra, taka sama, jak w twoich pralinach... - błagałem z nadzieją, że przyjmie prezent.

- Nie kłam! Dobrze widzę, że to podróbki! W oryginalnych Porcelets Rouges znajduje się świńska krew. A od kiedy świnie w tym regionie hodują!?

[ horror autorstwa AureliaKowalczyk01 ]

Dwuzdaniowe horrory Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz