Gdy wziął do ust kieliszek taniego trunku, poczuł się dziwnie. Z jednej strony cieszył się już, że nie słyszy bzyczenia much, ale z drugiej... coś z tym alkoholem było nie tak. Smakował jakby woda filtrowana. Musi skontaktować się więc z miejscowym bimbrownikiem w sprawie tej pomyłki.
- Coś ty jej przywiózł!? - żona bimbrownika krzyczała przez telefon - Po tej wodzie filtrowanej moja matka krzyczy, że wszędzie słyszczy bzyczenie much... i wszędzie czuć alkohol!
[ horror autorstwa AureliaKowalczyk01 ]
CZYTASZ
Dwuzdaniowe horrory
Horror✎ Bardzo krótkie straszne historie. Część z internetu, część od was. ☆ Estera, 2022-?