Dzień 54
Trochę czasu już minęło, a boli tak samo. Albo nie! Dziś boli 100 razy bardziej. Dlaczego? Bo właśnie dziś byłaby nasza trzecia rocznica. Zabawne, bo gdybyś została, pewnie byłabyś już moją narzeczoną. Biegalibyśmy po salach weselnych, szukając odpowiedniej na nasz ślub, umówiłabyś się do fryzjerki i kosmetyczki, szukała sukienki a ja garnituru. Niestety życie chciało inaczej a ja spędzam ten dzień sam...
Pamiętasz o tym?
Pewnie łatwiej byłoby zapomnieć...
Czy myślisz jeszcze o mnie?
Mam nadzieje że tak, że gdzie tam jesteś, trzymasz na sowim palcu ten sygnet i nadal jesteś moim kwiatem, którego nie mam jak chronić.
Nie złam się tam, bo ja tak jak obiecałem nie łamie się dla ciebie.
I Love'u My (Not)bride...
CZYTASZ
TommyInnit- You left Me
Teen FictionDruga część Tommyinnit - My Notebook A mogło być nam tak dobrze...