Dzień 100
Już 100 dni a ciebie nie ma. Ostatnio miałem dzień słabości, myślałem że zaraz złamie obietnice, lecz na szczęście by przy mnie Will, który w samą porę wziął ode mnie to metalowe główno. Teraz jest już nie co lepiej. Staram się coraz częściej wychodzić z domu, robić streamy i nagrywać filmy. Może nie wychodzi to idealnie, ale przynajmniej próbuje. Czytałem dziś też Twoją pierwszą książkę. Znów widząc ten wiersz o wodzie, wszystkie wspomnienia wróciły.
Twoje oczy były jak woda, gdy się w nie patrzyłem nic innego się nie liczyło. Mogłem to robić godzinami...
Teraz tak długo ich nie widzę i tak cholernie za nimi tęsknieI'll never forget'u...
And I'll always love'u...
CZYTASZ
TommyInnit- You left Me
Teen FictionDruga część Tommyinnit - My Notebook A mogło być nam tak dobrze...