Fernando zadzwonił budzik dwa razy na matematyce ale stara lampucera tego nie słyszała.
Pięknie pachniało skoszoną trawą.
Knopers z kokosem czyścił sobie buty na kółku matematycznym.
A pani Surówka zamawiała na lekcji wieńce na pogrzeb(to czysty zbieg okoliczności że robiła to na naszej lekcji )
I oczywiście o mało lampa z sufitu nie spadła na głowę gordony,ponieważ pan staszek nie miał czasu jej przykręcić.(stara lampucera się w nim podkochuje)
CZYTASZ
Dziennik Wawrzyna
Historia CortaW szkole pełnej wrażeń najpopularniejsza mafia postanawia napisać dziennik. Historie oparte na faktach.