28.03.2022

13 5 0
                                    

Fernando zadzwonił budzik dwa razy na matematyce ale stara lampucera tego nie słyszała.

Pięknie pachniało skoszoną trawą.

Knopers z kokosem czyścił sobie buty na kółku matematycznym.

A pani Surówka zamawiała na lekcji wieńce na pogrzeb(to czysty zbieg okoliczności że robiła to na naszej lekcji )

I oczywiście o mało lampa z sufitu nie spadła na głowę gordony,ponieważ pan staszek nie miał czasu jej przykręcić.(stara lampucera się w nim podkochuje)

Dziennik WawrzynaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz