12.04.2021

13 5 1
                                    

Na pierwszej lekcji była matematyka na której pani wyszła w połowie godziny a wawrzyn i mały pierdek ukradli jej naklejki i hasło do strony logowania.
Później ziemniak (nowy crush Wawrzyna)i wawrzyn flirtowali(powiedzieli sobie tylko cześć a wawrzyn nadal nie jest pewna czy odpowiedziała)
Na trzeciej lekcji była akademia na której cebul powiedział że chciałby grać na cymbałach a dyrektorka uznała go za idiotę.
Lucyfer też spotkała tam swój 13 powód (pana Jacka przez którego wypisała się ze szkoły muzycznej)
Stary piernik stwierdził że my (Gordona Lucyfer i Wawrzyn) jesteśmy żarłokami chociaż sam ledwo mieści się w drzwiach.
Brzusio jak zwykle zaczął głosić swoje przemówienie które nie miało sensu.
Wawrzyn na Polskim musiała pisać opowiadanie w którym napisała że jedna dziewczyna nienawidzi wszystkich przez co ich nie szanuje(nie powinniśmy jej obwiniać po prostu wszystko ją śmieszyło i straciła wenę)
A Lucyfer i Gordona pisały bardzo trudny sprawdzian,który i tak cały ściągnęły.
Zagadał do nas cebul i zaczął nas szantażować że powie pani co robimy(Lucyfer była tak zafascynowana cebulem że uznała że zagadał tylko do niej)
Wawrzynowi odpadła podeszwa od buta.
Na lekcji wf próbowaliśmy stanąć na głowie co nie skończyło się dobrze dla kwoki która prawie zemdlała i Gordony która prawie zrzygała się Wawrzynowi na głowe i przyznała się dopiero później.
Po szkole wawrzyn śledziła samochód ziemniaka i spisała jego rejestrację.
Później poszliśmy do lasu(Mimilia, Wawrzyn, Gordona,Lucyfer, Klapsacz i Mały pierdek)
chwilę huśtaliśmy się na oponach, wawrzyn i Gordona przyjęli chrzest a Klapsacz wpadł do rzeki.

Dziennik WawrzynaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz