Dziennik Wawrzyna

20.05.2022

Na pierwszej lekcji, mały pierdek odrywał głowy pierników,które kupił w sklepie na przeciwko.
Później była wojna kogutów,knopers vs blacha,klapsacz i monster high.Kłócili się o marki samochodów.
Pierdek uczył Wawrzyna jak robi się Irokeza.
Blacha rzucił w Gordone długopisem co wywołało następna wojnę,która szybko się nie skończy.
Później wszyscy leżeliśmy na materacach na sali gimnastycznej pod pretekstem robienia próby.
Wielkolud założył namiot na głowę blachy.
Lucyfer rozwalił stół na sali.
Pierdek dmuchał Gordonie w ucho.
A później udawał,że jest pająkiem i chciał nas ugryźć.
Kubica chciał zepsuć okulary pani od chemi.
Gordona nie umiała czytać na projekcie z geografii.
Pierdek ukrywał się za kurtynami.
Mimilia wypluła herbatę nosem,bo Lucyferowi wypadł ziemniak z mordy.
Wawrzyn, Gordona,Kwoka, Lucyfer i Mimilia miały ogromne szopy na głowie.
Znowu zgubiliśmy kluczyk do klasy.
Lucyfer i Gordona tańczyły walca na próbie.
Wawrzyn udawał huggiego wuggiego na korytarzu i zobaczył ją ziemniak(jej crush)
Syrena poszła z panią od chemi do kantorka.
Lucyferowi pękła piłka.
Po lekcjach stwierdziliśmy,że pani od chemi wygląda jak Einstein.
Pierdek piszczał na chemi.
A gdy wracaliśmy do domu, mały pierdek ukradł Kubicy czapkę.